Nie da się ukryć, że ENCE nie rozpoczęło 14. sezonu ESL Pro League po swojej własnej myśli. Team Vitality jest jeszcze poza zasięgiem fińskiej organizacji. Dziś przyjdzie pora na jeszcze mocniejszą formację, jaką jest Astralis, a to oznacza, że będzie bardzo trudno.
Najbardziej nas wszystkich interesuje oczywiście ENCE, ale nie możemy zapominać o innych ekipach z grupy A EPL-a. Klasycznie, pierwszy mecz rozpocznie się o godzinie 13:30. Wtedy to na serwerze zamelduje się Team Vitality oraz Bad News Bears. Spoglądając na to, jak BNB zostało wczoraj zmasakrowane przez Heroic dziś możemy spodziewać się tego samego. Ugranie chociażby jednej mapy przez 55. formację globu będzie wielką niespodzianką.
Na piętnaście minut przed godziną 17:00 zaplanowano potyczkę ENCE oraz Astralis. Wszystkich nas rozpiera duma, że będziemy mogli podziwiać dziś Pawła “dychę” Dychę i Olka “hadesa” Miśkiewicza w starciu przeciwko takiemu zespołowi, jak właśnie ten z Danii. Polski duet i reszta załogi ulegli wczoraj Teamowi Vitality, co nie jest dobrym prognostykiem przed dzisiejszym pojedynkiem. Na sam koniec dnia o punkty do grupowej tabeli polwaczy Heroic i Team Spirit.
Harmonogram wtorkowych spotkań ESL Pro League prezentuje się następująco:
13:30 | Team Vitality vs. Bad News Bears – BO3
16:45 | Astralis vs. ENCE – BO3
20:00 | Heroic vs. Team Spirit – BO3
Wszystkie te starcia możecie oglądać wraz z polskim komentarzem na oficjalnym kanale ESL Polska. Dostaniecie się do niego klikając w ten odnośnik.