Po morderczej przeprawie G2, naszła pora na angielskojęzyczny pojedynek. Liquid finalnie rozprawiło się z Renegades na Cobblestone.
Obie ekipy w poprzednich dniach ELEAGUE Major 2018 zaliczyły wygraną i przegraną, z tego też powodu znalazły się w tabeli z bilansem 1-1. Liquid od samego początku wydawał się faworytem i tak też się stało. Po pierwszej połówce mogliśmy zobaczyć zdecydowaną przewagę ekipy “zewsa” – 10:5. Zawodnikom Renagades nawet timeout nie pomógł, przez co oprócz zdobycia pistoletów nie mogli odnaleźć się na polu walki. Liquid wciąż ciągnęło serie wygranych. Początkowo strona antyterrorystów Karlowi “USTILO” Pivacowi i spółce przyniosła tylko jedną rundę, lecz w pewnym momencie udało im się uruchomić comeback i powoli zbliżać do wyniku przeciwnika. Pierwsza runda “powrotu” była kluczowa, bo przez zdecydowane zwycięstwo morale odżyły – z 6:15 zrobiło się 13:15. Liquid nawet po wzięciu przerwy nie udało się domknąć starcia, ale to Reneages pomogło im w wygranej, popełniając kluczowe błędy dali przeciwnikowi rundę, a sobie przegraną – 16:14
Warto przypomnieć, że Amerykanie grali ze swoim trenerem, to czwórka musiala ciągnąć cały mecz i jak widać – dobrze im to idzie. Na zdecydowanie wyróżnienie zasługuje “nitr0“, który to wykręcił 36 zabić.
Absolutnie kuriozalną akcją całego spotkania był teamkill “jksa“.
“Rag-dolling like a discus” pic.twitter.com/VwOzAfWaqc
— ELEAGUE (@ELEAGUETV) 14 stycznia 2018
Liquid 16:14 Renegades (Cobblestone)
W następnym meczu Flipsid3 podejmować będzie AVANGAR. Szczegółowe informacje, wyniki, a także harmonogram ELEAGUE Major Boston 2018 znajdziecie w naszej sekcji ELEAGUE Major by STS.