W ten weekend rozgrywa się w Katowicach ESL Challenger. To właśnie dziś nastąpi wielkie zwieńczenie tego turnieju. W stolicy Śląska czekają nas dziś półfinały i finał. Nie brakuje Rodzimego akcentu, którym jest Paweł “dycha” Dycha reprezentujący barwy ENCE. To właśnie on wraz z fińską organizacją są największym faworytem do zgarnięcia trofeum.
Czy ENCE pójdzie za ciosem po IEM Dallas?
ENCE dokładnie tydzień temu wzniosło do góry puchar Intel Extreme Masters Dallas i już dziś ma szansę na postawienie kolejnej kropki nad “i”. Co prawda turniej jest mniejszy niż dopiero co wspomniane zawody w Teksasie, ale również jest o co grać. Nie tylko o pieniądze, ale także o awans do osiemnastego sezonu ESL Pro League, wszak na najlepszą formację Challengera czeka właśnie ten slot.
Na placu boju pozostały już tylko cztery formacje, które najpierw walczyć będą o awans do wielkiego finału. O godzinie 12:30 wszystko się zacznie, kiedy to Virtus.pro spotka się z 9z. “Niedźwiedzie” wracają po dniu przerwy, ponieważ w piątek dzięki dwóm wygranym spotkaniom od razu awansowały do półfinału. Inaczej było w przypadku Nicolása “budy” Kramera i jego kolegów, którzy rozegrali wczoraj pełne zwrotów akcji starcie przeciwko ECSTATIC. Na ostatniej, trzeciej mapie Duńczycy prowadzili już 14:9, ale formacja z południowej Ameryki nie złożyła broni i wygrała kolejne siedem odsłon z rzędu, meldując się tym samym w dzisiejszym starciu. Jeśli chodzi już stricte o ten pojedynek, to nie ma się co specjalnie oszukiwać, że faworytem jest VP.
CZYTAJ TAKŻE: Dołącz do klubu esportowego BetX
O godzinie 16:00 z kolei o miejsce w finale rywalizować będzie ENCE wraz z FORZE. Dycha i jego kompani wczoraj musieli rozegrać decydujące spotkanie z Party Astronauts, ale nie było mowy o trudnej przeprawie. “Ośmiorniczki” są faworytem tego turnieju i to właśnie dziś czeka ich kluczowy moment. Z pewnością FORZE nie będzie wygodnym rywalem i doskonale zdajemy sobie z tego sprawę. Ekipa z regionu CIS niejednokrotnie zaskakiwała i trzeba jej oddać, że ma złożoną specyfikę gry. W tym roku zespoły te spotykały się dwukrotnie. Raz podczas turnieju RMR do Majora w Paryżu. Wówczas na jednej mapie 16:14 triumfowali Andrey “Jerry” Mekhryakov i spółka. W marcu podczas siedemnastego sezonu ESL Pro League również to Rosjanie wygrali 2:0. Czy sprawdzi się zatem powiedzenie: “Do trzech razy sztuka”?
Następnie, o godzinie 19:30 czeka nas wielkie zwieńczenie w postaci finału. Mistrz zainkasuje 50 tysięcy dolarów oraz awansuje do osiemnastego sezonu ESL Pro League. Anglojęzyczną transmisję znajdziecie na oficjalnym kanale ESL na Twitchu. Dostaniecie się do niego klikając tutaj.
Harmonogram niedzielnych spotkań ESL Challenger Katowice prezentuje się następująco:
12:30 | Virtus.pro vs. 9z – BO3
16:00 | FORZE vs. ENCE – BO3
19:30 | Finał – BO3