Nadszedł czas kolejnych międzynarodowych rozgrywek z udziałem polskiej formacji PRIDE. Po opuszczeniu głównego składu przez EXUS-a, chłopaki zagrają ze stand-inem.
Przeciwnikiem w dzisiejszym starciu będzie drużyna EPG, zaliczająca w ostatnim czasie całkiem dobre wyniki. I nic dziwnego, wszak w jej szeregach znajdują się byli zawodnicy Gambit, czyli “hooch” oraz spaze. Kilka ostatnich meczów kończyli zwycięstwem, między innymi z Nemiga, Goodjob czy Izako Boars.
PRIDE niestety zalicza – miejmy nadzieję – chwilowy spadek formy, przegrywając z takimi ekipami jak eXtatus, EnVyUs Academy czy pro100. Porażka z tym pierwszym zespołem oznacza mniej więcej tyle, że PRIDE spada do drabinki przegranych w turnieju Mother Russia xBet i póki co oczekuje na informację o przeciwniku. Dzisiaj na ich niekorzyść przemawia też fakt, że ekipa zagra ze stand-inem – ze znanym w pewnych kręgach ToMem223.
Starcie odbędzie się w ramach fazy grupowej Hellcase Cup 6 i będzie to BO1. Ostateczna pula nagród nie jest znana, bowiem do ustalonych wcześniej kwot zostanie dodana suma zebrana poprzez crowdfunding.
PRIDE vs EPG (BO1) – 18:00 (na chwilę obecną brak transmisji, news zostanie uzupełniony jak tylko się pojawi)