EPICENTER: Moscow: Team dignitas dołącza do Virtus.pro

Team dignitas dołączyło do obsady finału EPICENTER: Moscow. Duńsko-norweska drużyna w półfinale uporała się z Natus Vincere, wygrywając w trzech mapach.

 

Mapą otwierającą pojedynek był Cobblestone. W pierwszej połowie doszło do wyrównanej gry, którą minimalnie wygrali gracze Natus Vincere (8:7). Gdy jednak Dignitas przeszło na stronę broniącą, kompletnie zdominowało oponenta, oddając mu tylko jeden punkt. Duńsko-norweska formacja szła za ciosem na wybranym przez Na`VI Overpassie, grając bardzo dobrze jako antyterroryści. Wydawało się, że wypracowane przez “k0nfiga” i spółkę 12:3 wystarczy, by zamknąć mecz wynikiem 2:0. Podopieczni “starixa” nie złożyli jednak broni, konsekwentnie odrabiając straty. Terroryści byli kompletnie bezradni, przez co ostatecznie przegrali mapę do 13. Decydująca potyczka rozegrała się na Nuke’u. To właśnie tu doszło do najbardziej wyrównanej rywalizacji. Po walce lepsi okazali się gracze ze Skandynawii i to oni dołączyli do finału turnieju.

Przed nami już tylko finał EPICENTER: Moscow, w którym Team dignitas zmierzy się z Virtus.pro. Mecz powinien się rozpocząć za kilkanaście minut.

Team dignitas – Natus Vincere 2:1 (16:9 – Cobblestone, 13:16 – Overpass, 16:12 – Nuke)

 

Powiązane posty

Kiedy ENCE rozegra kolejne mecze i turnieje? Nie ma długiej przerwy po IEM

pasha: Mam ogromy niedosyt po meczu ENCE

Ranking HLTV: Olbrzymi spadek 9INE i Turowa, ThunderFlash debiutuje