Esportowe podsumowanie roku: październik 2020

Październik minął pod znakiem wielu roszad, które nie ominęły także polskiego podwórka. Ponadto kilku weteranów wróciło z urlopu zdrowotnego!

 

Astralis bez Xyp9xa daje radę

Trzeba przyznać, że droga Astralis podczas 12. sezonu ESL Pro League nie była usłana różami. Duńczycy po półfinałowej porażce z Heroic musieli kontynuować zmagania w dolnej drabince. Pokonali oni tam Spirit, mousesports i compLexity, przez co awansowali do wielkiego finału. W nim czekało już tryskające formą Natus Vincere. Wschodnioeuropejska ekipa zaczęła z przewagą jednej mapy, ponieważ utrzymała się w górnym szczeblu rozgrywkowym. Dust II wpadł na konto s1mple’a i spółki, ale wieloletni dominatorzy CS-a wygrali trzy mapy pod rząd i wywalczyli upragniony triumf. Podopieczni zonica zainkasowali niespełna 100 tysięcy dolarów, natomiast gracze CIS połowę tej kwoty.

Dzień po tym zwycięstwie, Andreas “⁠Xyp9x⁠” Højsleth powrócił do aktywnego składu Astralis. 25-latek przez wypalenie zawodowe udał się na urlop zdrowotny, który zakończył się po ponad pięciu miesiącach. “Ministra clutchy” przez ten czas zastępował Patrick “es3tag” Hansen.

Osobne artykuły: “Clutch Minister” powraca do gry, Astralis wygrywa europejską edycję ESL Pro League!

Fot. ESL

 

daps porzuca CS:GO na rzecz VALORANTA

6 października Damien “daps” Steele postanowił zakończyć karierę w CS:GO i związał się z NRG eSports w VALORANCIE. Kanadyjski weteran w strzelance Valve reprezentował m.in. Liquid, OpTic Gaming czy też Cloud9. W grudniu ubiegłego roku został prowadzącym Gen.G Esports, z którym zwyciężył m.in. DreamHacka Open Anaheim 2020 oraz ESL One Road to Rio NA. Z czasem wyniki formacji mocno się pogorszyły, a sam daps zmagał się z problemami psychicznymi. Z tego też powodu we wrześniu został przeniesiony na ławkę rezerwowych.

Fot. Stephanie Lindgren, DreamHack

 

BIG wzmacnia kadrę

Na początku miesiąca BIG wzmocniło sztab szkoleniowy sekcji CS:GO. Asystentem głównego trenera został były zawodnik ALTERNATE aTTaX – Dustin “⁠DuDe⁠” Großmann. “Zostanie członkiem BIG to z pewnością spełnienie moich marzeń i jestem bardzo podekscytowany, że mogę pracować razem z niezwykle utalentowanym i pracowitym zespołem. Dodatkowo, praca ramię w ramię z towem b pomoże w moim dalszym rozwoju” – napisał 27-latek na stronie berlińskiej organizacji.

Fot. BIG

 

FLASHPOINT 2 zapowiedziane

6 października zapowiedziano drugi sezon franczyzowej ligi – FLASHPOINT. Dla dwunastu uczestników zaoferowano pulę nagród w wysokości miliona dolarów. Niby projekt ocieka złotem, lecz tłumów nie porywa. Pewnie zapytacie się dlaczego? Ponieważ drużyny rywalizujące w tych rozgrywkach są partnerami ligi i na co dzień nie występują w ścisłej czołówce sceny CS:GO. Mowa tutaj m.in. o MAD Lions, Envy, Dignitas czy też c0ntact Gaming.

Osobny artykuł: FLASHPOINT 2 zapowiedziane!

Fot. FLASHPOINT

 

Rejin opuszcza “Myszki”

Coach bug zebrał ogromne żniwo wśród oszukujących trenerów. Zostali oni zawieszeni lub nawet zwolnieni przez swojego pracodawcę. Takiej sytuacji doświadczył Allan “Rejin” Petrsen, który na początku października został zwolniony z mousesports po miesiącu absencji. Duńczyk był częścią europejskiej formacji od kwietnia 2019 roku i przyczynił się do zwycięstwa swoich podopiecznych m.in. na CS:GO Asia Championships 2019, ESL Pro League S10 FInals czy też cs_summit 5.

Osobny artykuł: Rejin rozstaje się z mousesports!

Fot. StarLadder

 

Kolejne strony Kolosa ujawnione

We wrześniu rozpoczął się okres przebudowy sekcji CS:GO w Cloud9. Wówczas ujawniono, że za projekt odpowiadać będą HenryG oraz kassad, który został mianowany trenerem. Pierwszymi zawodnikami nowego zespołu zostali ALEX, woxic oraz mezii. 7 października ogłoszono, że czwartym ogniwem Kolosa został Ricky “floppy” Kemery. 20-latek otrzymał nowy kontrakt, którego wartość wyniosła 432 tysiące dolarów.

W połowie miesiąca Patrick “es3tag” Hansen skompletował skład “Chmurek”. Duńczyk został wykupiony z Astralis, pod którego banderą zwyciężył dwunasty sezon europejskiej Pro Ligi. HenryG ujawnił, że wartość całego transferu wyniosła ponad dwa miliony dolarów. “Spoglądając na ofertę Cloud9 musiałem ją poważnie rozważyć. Bardzo lubię inicjatywy stojące za projektem i daję wiary, że zespół będzie się liczył w czołówce w nadchodzącym okresie. Smutno jest mi opuszczać Astralis, ale nie mogę się doczekać wyzwań, które będą na mnie czekały w Cloud9. Dziękuję kibicom za duże wsparcie. Zawsze pozostaną w moim sercu” – skomentował Patrick.

Osobne artykuły: Cloud9 wykupuje es3taga z Astralis, floppy kontynuuje przygodę w C9!

Fot. Twitter.com/HenryGcsgo

 

Gen.G w rozsypce

We wrześniu skład Gen.G opuścił prowadzący – Damien “daps” Steele, który niedługo później dołączył do NRG eSports w VALORANCIE. Kolejny cios dotknął amerykańsko-indonezyjską drużynę w październiku, bowiem wtedy Sam “s0m” Oh również przerzucił się na nową strzelankę Riotu i zagrzał miejsce u boku dapsa i Cheta. Młody Kanadyjczyk związał się z organizacją Gen.G w grudniu ubiegłego roku i pod jej banderą triumfował m.in. na DreamHack Open Anaheim 2020, którego został MVP.

Osobny artykuł: s0m przenosi się na VALORANTA!

Fot. Stephanie Lindgren x DreamHack

 

Poznaliśmy Liquid Biceps

8 października poznaliśmy główny skład Liquid Biceps. Znaleźli się w nim młodzi zawodnicy, którzy brali udział w projekcie ARRMY – mowa tutaj m.in. o Macieju “mYRu” Żuku oraz Marcinie “Shatarze” Lubowickim. Trenerem całego projektu został Jakub “inwood” Salwa, który jest również szkoleniowcem zespołu piratesports. Funkcję analityka Liquid Biceps objął Wojciech “Fizer” Jaworski.

Osobny artykuł: Wiemy, kto zagra w drużynie pashy!

Fot. Materiały prasowe

 

nawwk wraca do gry

Zbyt duży natłok spotkań w pierwszej połowie 2020 roku spowodował, że przerwę od profesjonalnej gry wzięli m.in. olofmeister, gla1ve czy chociażby Xyp9x. We wrześniu do tego grona dołączył Tim “nawwk” Jonasson, który przez wypalenie zawodowe został odsunięty od wyjściowej piątki NiP-u. 10 października młodociany snajper powrócił z urlopu i wypełnił lukę. W czasie nieobecności 22-latka, jego miejsce w zespole zajmował szkoleniowiec – Bjorn “THREAT” Pers.

Osobny artykuł: NiP już w komplecie. nawwk powraca do składu!

Fot. FRAGlider

 

FaZe powraca na salony

11 października zakończyły się zmagania w europejskiej odsłonie IEM New York 2020. Wielkim triumfatorem niespodziewanie okazało się FaZe, które w wielkim finale zdeklasowało OG Esports wynikiem 3:0 (Mirage 22:20, Inferno 16:5, Dust II 16:11). Warto wspomnieć, że było to pierwsze zwycięstwo tej drużyny od czasu dołączenia Markusa “Kjaerbyego” Kjaerbyego. Europejska formacja z NiKo na czele zainkasowała 70 tysięcy dolarów, natomiast ekipa Mateusza “mantuu” Wilczewskiego 30 tysięcy.

W amerykańskiej edycji tego wydarzenia najlepsza okazała się FURIA eSports, które w ostatecznym pojedynku pokonała Evil Geniuses 2:0 (Nuke 16:4, Train 16:13). Brazylijczycy zgarnęli 25 tysięcy zielonych i wywalczyli slota do globalnych finałów Intel Extreme Masters 2020. Z kolei w regionie CIS po triumf sięgnęło Virtus.pro, które zdominowało Nemigę 3:0 (Inferno 16:13, Mirage 16:12, Dust II 16:5). “Niedźwiedzie” zainkasowały 20 tysięcy dolarów oraz umocniły się w klasyfikacji RMR.

Fot. BLAST

 

Młodziaki zastępują legendy

We wrześniu w obozie Dignitas doszło do sporych przetasowań. W obliczu niezadowalających wyników na ławkę rezerwową trafili Christopher “GeT_RiGhT” Alesund oraz Richard “Xizt” Landstrom. Po ponad miesiącu organizacja w końcu ogłosiła ich następców. Zostali nimi Haris “H4RR3” Hadzic i Ludvig “HEAP” Alonso. Pierwszy z nich został sprowadzony z Nordavind, natomiast drugi od lipca pozostawał wolnym agentem.

Osobny artykuł: Dignitas już w komplecie. Na pokładzie znaleźli się H4RR3 oraz HEAP!

fot. Dignitas

 

Złodzieje opuszczają CS:GO

W połowie miesiąca świat esportowy obiegła smutna informacja. 100 Thieves postanowiło wycofać się ze sceny CS:GO. Rozwiązanie dywizji w strzelance Valve nastąpiło przez wiele aspektów. Największym była oczywiście światowa pandemia koronawirusa SARS-CoV-2. W filmie zamieszczonym na Twitterze założyciel organizacji wspomniał, że z powodu złych warunków epidemicznych jego zawodnicy musieli walczyć w północnoamerykańskich zmaganiach. Większość dużych i prestiżowych turniejów odbywało się na Starym Kontynencie, z dala od siedziby 100 Thieves w Los Angeles. Wszystkie procedury sanitarne, kwarantanna i podróże między krajami uniemożliwiły drużynie jkaema bezpieczną podróż po Europie. Przypomnijmy, że wolnymi agentami zostali wówczas jks, Liazz, Gratisfaction, AZR oraz jkaem.

Osobny artykuł: 100 Thieves znika z esportowej mapy CS:GO!

Fot. BLAST

 

byali wolnym agentem

13 października doszło do niespodziewanych zmian w szeregach AVEZ Esport. Z rodzimej organizacji odszedł Paweł “byali” Bieliński, przez co Ośmiornice straciły jedną mackę. Były zawodnik Virtus.pro za pośrednictwem Fanpage’a ogłosił, że skończył mu się kontrakt i postanowił nie podpisywać nowego. “Ze względu na to, że gra ostatnimi czasy się nie kleiła. Nas schedule był przepełniony officialami i nie mieliśmy praktycznie od miesiąca treningów” – tłumaczył weteran znad Wisły. Byali dołączył do AVEZ w maju bieżącego roku, zastępując MOLSIEGO, który borykał się z problemami zdrowotnymi. Owocne wyniki formacji spowodowały, że 26-latek otrzymał propozycję dalszej współpracy.

Osobny artykuł: byali żegna się z AVEZ!

Fot. Adela Sznajder, DreamHack

 

HONORIS z nowymi graczami

18 maja odbyła się konferencja, na której zaprezentowano nową organizację TaZa i NEO. Minęło prawie pół roku, a formacja nadal nic wielkiego nie osiągnęła. We wrześniu szeregi HONORIS opuścił Daniel “STOMP” Płomiński, który odszedł przez brak satysfakcjonujących wyników. W październiku do nadwiślańskiej drużyny dołączyli Kacper “Grucha” Gruszeczka oraz Łukasz “azizz” Kałkowski, którzy zostali sprowadzeni odpowiednio z Cyberwolves i AGO NEST. Młodociana dwójka zastąpiła w głównym składzie wcześniej wspomnianego STOMPA oraz Wojciecha “Prisma” Ziębe.

Fot. FB/Honoris

 

Vitality z szóstym filarem

W pierwszej połowie 2020 roku mogliśmy zaobserwować rosnący trend zatrudniania szóstego gracza przez profesjonalne organizacje CS:GO. 16 października do tego grona dołączyło Vitality, które pozyskało Nabila “Nivera” Benrlitoma z Teamu Heretics. “Posiadanie sześcioosobowego składu będzie stanowić integralną część, ponieważ zobowiązujemy się do zapewnienia naszym zawodnikom najlepszego środowiska strategicznego, które pozwoli im osiągać najlepsze wyniki” – zapewnił prezes francuskiej formacji, Fabien “Neo” Devide.

Osobny artykuł: Nivera szóstym ogniwem Vitality!

fot. Team Vitality

 

jkaem wraca do kraju

19 października Joakim “jkaem” Myrbostad opuścił ex-100 Thieves i powrócił na Stary Kontynent po spędzeniu trzech lat w Ameryce Północnej. 26-latek dołączył do skandynawskiej organizacji Apeks, w której ponownie połączył swoje drogi z Dennisem “dennisem” Edmanem. Dwa weterani przez krótki okres czasu współpracowali ze sobą w G2 Esports. “Miałem plany powrotu do Norwegii prędzej czy później. Nie wiedziałem, kiedy to nastąpi, ale wraz z sytuacją w szeregach 100 Thieves moje myśli o powrocie do domu stały się jaśniejsze. Apeks przyszedł z ofertą, z której byłem zadowolony i po zastanowieniu się nad nią, była to słuszna decyzja. Pomysł przyczynienia się do budowy mojej krajowej sceny esportowej stał się czynnikiem decydującym“ – przyznał jkaem.

Osobny artykuł: Pierwsza cegiełka rozpadu ex-100 Thieves. jkaem powraca na rodzime podwórko!

Fot. Helena Kristiansson, ESL

 

Lwy ponownie w pełnym stadzie

20 października luki w składzie MAD Lions zostały wypełnione. Angaż otrzymali byli zawodnicy x6tence – Ismail “refrezh” Ali i Rasmus “HooXi” Nielsen, którzy weszli w buty Pawła “innocenta” Mocka oraz Asgera “AcilioNa” Larsena. Nasz rodak został przesunięty na rezerwę, natomiast ten drugi związał się z Copenhagen Flames.

Osobny artykuł: MAD Lions w komplecie. refrezh i HooXi oficjalnymi Lwami!

Fot. VaKarM

 

Przemiany w MIBR

We wrześniu w Made in Brazil zakończyła się pewna era. Z legendarną formacją pożegnali się Epitacio “TACO” de Melo, Fernando “fer” Alvarenga, a dzień później odszedł również Gabriel “FalleN” Toledo. Organizacja dodała, że zmiany były konieczne i zaczyna przebudowę w swoich szeregach. 22 października odkryto pierwsze karty. Nowym menadżerem i trenerem sekcji CS:GO został weteran Counter-Strike’a – Raphael “cogu” Camargo. 35-latek za czasów CS’a 1.6 współtworzył legendarne MIBR, z którym dominował ówczesne podwórko. Przyczynił się do triumfu brazylijskiej drużyny podczas ESWC 2006, co pozostaje jego największym osiągnięciem w karierze. Ponadto zarząd skompletował zespół przed drugim sezonem franczyzowej ligi FLASHPOINT. Zmiennikami zostali Lucas “LUCAS1” Teles, Vinicius “vsm” Moreira oraz Leonardo “leo_drk” Oliveira.

Osobne artykuły: MIBR w komplecie, cogu nowym trenerem latynoskiej formacji!

fot. MIBR

 

jks w compLexity

Pod koniec września szeregi compLexity opuścił młody i perspektywiczny gracz – Owen “oBo” Schlatter. Swoją decyzję tłumaczył chęcią powrotu do domu, który mieści się w Stanach Zjednoczonych. Jego zmiennikami zostali trener zespołu – keita oraz NaToSaphiX, jednak wyniki były dalekie od zadowalających. 23 października Justin “jks” Savage skompletował skład Juggernauta. Australijczyk został wolnym agentem po tym, jak 100 Thieves rozwiązało dywizję CS:GO i wycofało się z produkcji Valve. Mam do wypełnienia całkiem spore buty, ale mam nadzieję, że jak tylko dotrę do Europy i zacznę trenować z chłopakami, to będzie to płynne przejście. Zdobywanie trofeów jest moim celem numer jeden” – zakomunikował 24-latek.

Osobny artykuł: jks dołącza do compLexity!

Fot. ESL

 

Skutki nieprzestrzegania obostrzeń

25 października Johny “JT” Theodosiou, Aran “Sonic” Groesbeek, Ian “motm” Hardy oraz Tiaan “T.c” Coertzen zostali zwolnieni z Cloud9. Powodem całego zajścia było nieprzestrzeganie zasad związanych z pandemią koronawirusa. “Szczegóły, naprawdę mają znaczenie, to było drugie wykroczenie polegające na wejściu nieupoważnionych gości do obiektu Cloud9, po tym jak daliśmy do zrozumienia, że to nie do przyjęcia. Jest to nie do zaakceptowania, ponieważ naraża to naszych pracowników na ryzyko” – mówił dyrektor generalny C9, Jack Etienne. Warto dodać, że nie oberwało się Joshow “oSee” Ohmowi, który nie mieszkał w domu graczy.

Osobny artykuł: Skutki nieprzestrzegania obostrzeń dają się we znaki. Trzech zawodników poza Cloud9!

Fot. Stephanie Lindgren x DreamHack

 

NiKo w G2, ogromny problem FaZe

Pod koniec miesiąca doszło do sporych roszad w szeregach FaZe Clanu. Szeregi europejskiej formacji opuścił trener – Janko “YNk” Paunović oraz Nikola “NiKo” Kovać, który został sprzedany do G2 Esports. Transfer Bośniaka do organizacji ocelote’a uważany jest za jeden z największych w historii CS:GO, bowiem sugeruje się, że cała transakcja mogła wynieść kilkanaście milionów dolarów. NiKo był częścią FaZe od 2017 roku i pod jego banderą dotarł do finału Majora ELEAGUE Boston 2018 oraz zwyciężył m.in. ESL One New York 2017, IEM Sydney, ELEAGUE Premier 2017 czy też EPICENTER 2018. 23-letni rifler w G2 zjednoczył siły ze swoim kuzynem – huNterem.  W związku z luką w składzie FaZe Clanu, Olof “olofmeister” Kajbjer powrócił do aktywnej gry i został tymczasowym zmiennikiem.

Osobny artykuł: olofmeister powraca do gry, NiKo nowym zawodnikiem G2!

Fot.Twitter/G2esports

 

Casemiro inwestuje w branże cyfrową

Nie jest nowością, że światowej sławy piłkarze inwestują w świat sportów elektronicznych. 30 października na taki ruch zdecydował się pomocnik Realu Madryt – Casemiro, który zaprezentował nowy zespół w CS:GO. W szeregach CaseEsports znaleźli się brazylijscy gracze – Vinicius “n1ssim” Pereira, Yan “yepz” Pedretti, Denis “dzt” Fischer, Paulo “land1n” Felipe oraz Felipe “delboNi” Delboni. “Ta drużyna powstała przez moje hobby. Chciałem moją passę zabrać na profesjonalny poziom, i tak jak w mojej karierze, chcę, żeby byli najlepsi. Wiem, że stworzenie nowej paczki i zdobycie tytułów będzie wymagało czasu i dużo pracy, ale mam nadzieję, że zawodnicy i kibice będą naprawdę zadowoleni z tego projektu“ – napisał Casemiro w oficjalnym oświadczeniu.

Osobny artykuł: Pomocnik Realu Madryt prezentuje swoją nową organizację esportową!

Fot. CaseEsports

 

 Wszystkie artykuły z cyklu “Esportowe podsumowanie roku 2020” znajdziecie tutaj: [KLIK

Powiązane posty

Kiedy ENCE rozegra kolejne mecze i turnieje? Nie ma długiej przerwy po IEM

pasha: Mam ogromy niedosyt po meczu ENCE

Ranking HLTV: Olbrzymi spadek 9INE i Turowa, ThunderFlash debiutuje