Zaczyna nam się sobotnie popołudnie, a to oznacza, że dwa spotkania ćwierćfinałowe SL i-League StarSeries Season 3 są już zakończone. Awans do kolejnej rundy zapewniły sobie ekipy FaZe Clan i HellRaisers.
W pierwszym spotkaniu oglądaliśmy chyba najciekawszą ćwierćfinałową parę. FaZe mierzyło się z G2, które wczoraj wyeliminowało SK Gaming. Już pierwsza mapa pokazała, że Nikola ”NiKo” Kovač zdążył zaaklimatyzować się w nowej drużynie. FaZe, dzięki dobrej grze po stronie CT wygrało 16:7.
Odpowiedź G2 była natychmiastowa. Na de_nuke Francuzi wygrali 16:11 i doprowadzili do remisu. Kluczowa okazała się mapa de_train, gdzie Aleksi ”allu” Jalli i spółka zaczęli po stronie atakującej i wyrobili sobie przewagę 10:5. Po zmianie stron zdołali uzyskać sześć oczek i zapewnić sobie grę w półfinale.
Tam ich rywalem będzie drużyna HellRaisers, które pokonała faworytów z North. Na pierwszej planszy – de_cobblestone – oglądaliśmy pewną dominację Duńczyków, którzy wygrali 16 do 9.
Aby zagrać w półfinale, bondik i spółka musieli wygrać na de_cache. Świetna gra na początku meczu sprawiła, że HellRaisers wysunęło się na spore prowadzenie, jednak René ”cajunb” Borg i jego karabin snajperski pozwolił North wrócić na właściwe tory. W drugiej połówce oglądaliśmy wyrównane starcie, które minimalnie, bo 16:14, wygrał zespół HellRaisers.
Dzięki temu zawodnicy przenieśli się na de_overpass, gdzie akcje przeprowadzane były bardzo wolno i taktycznie. W konsekwencji zobaczyliśmy wynik 9:6 na korzyść HR. Kolejne wygrana runda pistoletowa przez Styko i spółkę potwierdziła, że ich celem jest kolejna niespodzianka. Rozpędzone HellRaisers wygrało z North 16:11.
Dziś odbędą się jeszcze dwa ćwierćfinały: Natus Vincere kontra Fnatic oraz Astralis przeciwko Counter Logic Gaming. Pod tym adresem znajdziecie polski stream z komentarzem Piotra “Izaka” Skowyrskiego.