Furlan buduje mocną ekipę na polskim podwórku – chcę wygrać PGE Dywizję Mistrzowską PLE [WYWIAD]

fot. Polska Liga Esportowa

Jak ocenia dotychczasową dyspozycję Illuminar Gaming w PGE Dywizji Mistrzowskiej PLE? Co sądzi o młodych graczach i ponownej współpracy z phr? Jak ocenia PGL Major Kopenhaga 2024? Zapraszamy na wywiad z Damianem “Furlanem” Kisłowskim.

Maks – Cześć Furlan, od kilku miesięcy występujesz w barwach Illuminar Gaming. Jak oceniasz swój obecny zespół i ponowną współpracę z phr? 

Furlan – Cześć! Z Tomkiem znamy się już bardzo długo, co ułatwia współpracę między nami. Każdy z nas wie, czym ma się zajmować przy rozwijaniu młodych graczy. Co do zespołu, jestem pozytywnie zaskoczony, że w tak krótkim czasie udało nam się osiągać zadowalające wyniki, ale na ten moment jesteśmy jeszcze w trakcie budowania naszej gry.

Ostatnio jesteście w dobrej formie, zwłaszcza w rozgrywkach PGE Dywizji Mistrzowskiej PLE, gdzie pokonaliście m.in. Enterprise Esports.

Prawdę mówiąc, mieliśmy nieco szczęścia, ponieważ na fazę grupową przygotowaliśmy dobrze tylko dwie mapy i podstawy na pozostałych. Większość spotkań rozegraliśmy właśnie na nich i widać tego efekt. Jesteśmy w półfinale PGE Dywizji Mistrzowskiej PLE i to jest dla nas najważniejsze. Ciężko mi teraz powiedzieć czy uda nam się utrzymać taką formę, ale na pewno damy z siebie wszystko!

W składzie macie dwóch dobrze prosperujących graczy – mowa o Aneraxie i keisie. Jak Ci się gra z nimi? 

Obaj są skillowymi zawodnikami, którzy przy odpowiedniej wiedzy mogą być wśród najlepszych w Polsce. Jedną z najważniejszych kwestii u młodych graczy jest chęć dalszego rozwoju. Widać po nich, że na poważnie biorą do siebie nasze rady i cały czas udoskonalają swoją grę, aby nie ponawiać poprzednich błędów.

Macie postawione cele na drugą połowę 2024 roku? Domyślam się, że jednym z nich jest triumf w PGE Dywizji Mistrzowskiej PLE, a drugim być może awans na Majora w Szanghaju, ale czy coś poza tym? 

Nie wybiegamy jeszcze tak daleko w przyszłość, do wydarzeń takich jak Major w Szanghaju. Skupiamy się na obecnych turniejach, w tym PGE Dywizji Mistrzowskiej PLE i dalszej budowie naszej gry. Cały czas jesteśmy na etapie wzajemnego poznawania się i dopracowywania stylu, który chcemy prezentować.

Pozostańmy na chwilę w temacie Majora. Jak oceniasz niedawno zakończony PGL Major Kopenhaga? Zaskoczył Cię czymś ten turniej?

Turniej sam w sobie oglądało mi się bardzo dobrze, może poza lekkimi wpadkami sprzętowymi w początkowej fazie (słabe komputery) oraz nietypowym wydarzeniem na scenie. Podobał mi się format turnieju, który uważam, że był najlepszy z możliwych, aby wyłonić rzeczywiście najlepszą ekipę w rozgrywkach.

Co cię zaskoczyło najbardziej?

Ciężko powiedzieć o jednym zaskoczeniu, bo było ich sporo. Na pewno warto wyróżnić dyspozycje zespołów z Brazylii, gdzie trzy drużyny z tego regionu awansowały do fazy legend. Moim zdaniem największym zaskoczeniem było jednak wygranie turnieju przez NaVi.

Jak sądzisz, co zadecydowało o kiepskim występie ENCE? 

Ciężko stwierdzić, nie będąc w środku zespołu. Uważam, że jeszcze jest za wcześnie, aby oceniać ich grę.

Patrząc na aktualny trend wśród graczy, więcej osób decyduje się na grę w zagranicznych organizacjach niż w polskich. Jak Ty to widzisz?

Jeżeli chodzi o organizacje, to ostatnio przeżywamy trudniejszy okres, ale myślę, że to było nieuniknione, patrząc na wyniki polskich formacji w 2023 roku. Nie mieliśmy wówczas stabilnego zespołu, który grałby regularnie na większych turniejach poza 9INE. Teraz mamy ENCE, Permitte, Enterprise, Rebels, które sukcesywnie pojawiają się na turniejach z listy HLTV, ale niestety żadna z tych organizacji nie jest z Polski.

Ostatnio działalność zakończyła największa marka w regionie Ocenii – Grayhound, a teraz również Preasy musiało zrezygnować ze składu. Jaki czynnik mógł mieć na to wpływ?

Ciężko mi to stwierdzić, ale może to być jeszcze wina COVID’u. Przed pandemią mieliśmy bardzo dużo rozgrywek LAN-owych na całym świecie dla drużyn spoza TIER 1. Na ten moment tego nie ma. Myślę, że to ma duży wpływ na organizacje i cały ekosystem esportowy.

Czy przed dołączeniem do Illuminar Gaming otrzymałeś jakąś ciekawą ofertę od składu międzynarodowego? 

Przed IHG otrzymałem łącznie dwie oferty, z czego jedna z nich umożliwiała mi przejście na pozycję trenera. Powiedziałem sobie jednak, że to jeszcze nie ta pora!

I na koniec pytanie o przyszłość – myślisz o karierze trenera tak jak zrobili to TaZ, Neo czy Szpero? Czy bardziej stawiasz na aktywne granie? 

Na ten moment stawiam na aktywne granie. Oczywiście nie zamykam się na bycie trenerem w przyszłości, ale póki wiem, że potrafię wnieść dużo do drużyny, to na tym się skupiam.

Dziękuję bardzo za wywiad i życzę powodzenia w fazie play-off 1. splitu PGE Dywizji Mistrzowskiej PLE.

Również dziękuję i mam nadzieję, że pogadamy raz jeszcze po końcowym triumfie!

NADCHODZĄ FINAŁY 1. SPLITU PGE DYWIZJI MISTRZOWSKIEJ PLE!

Już w najbliższy piątek (19 kwietnia) ruszają ćwierćfinały 1. splitu PGE Dywizji Mistrzowskiej PLE. Transmisja z wszystkich meczów dostępna na oficjalnym kanale: twitch.tv/ple_gg

Powiązane posty

SpavaQ o problemach polskiej sceny CS’a – Wszystko się rozpadło, ze względu na kolesiostwo! [WYWIAD]

Swelder: Rebels było spisywane na straty, a zaskoczyło i się oczyściło

TOMASZ FORNAL I NORBERT HUBER W WYWIADZIE DLA REPSPAWN.PL