G2 nie zatrzymało Adrena! Gambit znowu wygrywa!

Gambit dopisał do swojego konta kolejne zwycięstwo. Ekipa dowodzona przez Danylo ”Zeusa” Teslenko pokonała 16:6 G2.

Pierwsza połowa Cache była świetną okazją dla kibiców na poprawienie sobie nastrojów po awaryjnym meczu Cloud9 i BiG. Gambit wraz z G2 stworzyli naprawdę wyrównaną rywalizację. W niemal każdej rundzie byliśmy świadkami gry punkt za punkt i do samego końca nie było wiadomo, kto przechyli szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Ostatecznie w połowie spotkania prowadzenie mieli na swoim koncie reprezentanci Gambit (10:5)

Aby myśleć o zwycięstwie, G2 potrzebowało rundy pistoletowej i kolejnych eko rywala. Atak na bombsite A okazał się złym wyborem, ponieważ Gambit z wielką łatwością wypestkował rywala. Dzięki zakupionym broniom Zeus i spółka powiększyli swoje prowadzenie do 13:5. Dziś ekipa shoxa miała ogromny problem z dotarciem i utrzymaniem się na BS, a co dopiero na zabiciu rywala. GMB szybko rozprawił się z francuskim zespołem, wygrywając 16 do 6.

G2 vs Gambit 
6:16 (Cache)

Więcej informacji o PGL Major Kraków 2017 przeczytacie w naszym wademekum.

Mecze PGL Major Kraków 2017 można oglądać na streamie Piotra „Izaka” Skowyrskiego oraz oficjalnym kanale PGL.

Powiązane posty

Kiedy ENCE rozegra kolejne mecze i turnieje? Nie ma długiej przerwy po IEM

pasha: Mam ogromy niedosyt po meczu ENCE

Ranking HLTV: Olbrzymi spadek 9INE i Turowa, ThunderFlash debiutuje