Gracze TaZa przegrywają drugi mecz na Majorze

fot. PGL

Wystartował drugi dzień zmagań w głównej fazie PGL Majora w Kopenhadze. Nie rozpoczął on się jednak udanie dla polskich akcentów walczących o końcowy triumf w stolicy Danii. Drugą porażkę odnieśli podopieczni Wiktora “TaZa” Wojtasa, którzy tym samym nie mają już miejsca na kolejne przegrane, bowiem każda kolejna wiązać się będzie z odpadnięciem z turnieju. 

Gracze TaZa przegrywają po raz drugi

G2 Esports w konfrontacji drużyn z bilansem 1-1 uległego niżej notowanemu Cloud9. Areną zmagań był Anubis. “Samuraje” z początku rywalizowały po stronie terrorystów, co zwłaszcza na samym starcie przynosiło wymierne skutki. Gracze Wojtasa prowadzili 4:0 czy 6:3, tak więc przesadnych powodów do zmartwień nie było. Jednakże przed zmianą stron żadna z drużyn nie miała nawet najmniejszej zaliczki za sprawą odrobionych strat i remisu przez C9. Po zmianie stron G2 spotkało się z solidną szarżą rosyjsko-kazachskiego kolektywu, który zakończył się zdobyciem aż pięciu oczek z rzędu (11:6). Nemanja “nexa” Isaković i jego koledzy próbowali jeszcze ratować przebieg mapy i do niej wrócić, ale na trzech wygranych odsłonach się zakończyło (13:9).

G2 Esports vs. Cloud9 0:1 –Anubis 9:13

CZYTAJ TAKŻE: Gracze NEO z pierwszą wygraną na Majorze

Virtus.pro bliżej awansu do fazy play-off

Znacznie do etapu pucharowego pierwszego Majora w CS2 przybliżyło się Virtus.pro, które pewnie rozprawiło się z HEROIC. Rosyjski zespół świetnie dysponowany był na Ancient, nie pozostawiając złudzeń przede wszystkim w pierwszej części. “Niedźwiedzie” wygrywały aż 10:2. Kiedy jednak przeszły do defensywy, musiały wytrzymać napór przeciwnika. Duńczycy finalnie spoczęli na czterech odsłonach, przegrywając całe spotkanie 6:13.

HEROIC vs. Virtus.pro – Ancient 6:13

Transmisję z polskim komentarzem można obejrzeć na kanale Piotra “Izaka” Skowyrskiego w serwisie Twitch oraz Youtube. Po więcej informacji o PGL Major Kopenhaga 2024 zapraszamy do dedykowanej relacji. Partnerami pierwszego w historii Majora w CS2 są marki, które od dawna są mecenasami esportu i wspierają rozwój tej dziedziny na wielu szczeblach, a są to: logitech G, adidas, AMD, KFC, LV BET, Grześki, eobuwie, Modivo oraz Quersus. Pierwszy krok w esportową społeczność stawia marka INEA. Za realizację transmisji odpowiedzialny jest zespół GX Studio. Natomiast patronat medialny objął serwis Respawn.pl.

Powiązane posty

xKacpersky zagra w głównym składzie NIP podczas ESL Pro League S19!

TaZ zagra o być albo nie być w play-off ESL Pro League

NEO w play-off ESL Pro League! TaZ musi jeszcze poczekać