Były już zawodnik Gambit Gaming, Dmitry “hooch” Bogdanov miał okazję porozmawiać z ekipą Starladder.tv na WESG 2016 Europe. Zapytany o odczucia dotyczące jego opuszczenia Gambit, czy przyszłe plany, hooch wydał opinię także na temat rosyjskiej sceny CS:GO.
Dokładnie tydzień temu świat obiegła informacja, iż Dmitry “hooch” Bogdanov opuszcza skład Gambit Gaming. Jak twierdzi sam zawodnik, po uzyskaniu statusu legendy po ESL One Cologne 2016 przestaliśmy się rozwijać, dlatego zmiany były potrzebne. Rosjanin zagrał też na WESG 2016 Europe w samozwańczej reprezentacji jego kraju. Wspólnie z innymi zawodnikami dotarli aż do finału, gdzie ostatecznie ulegli drużynie Dignitas.
Zapytany o przyszłe plany hooch nie pozostawia złudzeń.
– Tak, zamierzam kontynuować swoją grę. Myślę, że wciąż mam potencjał… Szkoda tylko, że rosyjska scena CS:GO jest w opłakanym stanie. Powiedziałbym, że jest wręcz na samym dnie – wypowiada się hooch.
– To smutne, że w innych krajach pojawia się wiele młodych i utalentowanych graczy, u nas zaś wymienisz ksywki jednego-dwóch zawodników, którzy są w stanie cokolwiek pokazać. Zresztą, nawet porównując do Ukrainy, którzy mają s1mple, my nie mamy nikogo o chociaż zbliżonych umiejętnościach.
Dmitry zapytany o reakcję po wyrzuceniu z Gambit nie wykazuje przesadnego rozgoryczenia, ani smutku. – Oczywiście, że to boli, ale tak już jest. Czasami trzeba się rozdzielić, by móc zdziałać więcej. Zresztą, tu chodzi o pracę. Cieszę się, że mogłem zakończyć swoją przygodę z Gambit Gaming w tak pozytywny sposób, że rozstaliśmy się zaraz po wygranym turnieju. Życzę im tylko tego, co najlepsze – dodaje.
Przypomnijmy, że wspomniana drużyna wygrała turniej Adrenaline Cyber League z pulą 100 000$. Był to ostatni event w barwach Gambit Gaming, zakończony pozytywnym akcentem na sam koniec jego działalności w zespole.
Cały wywiad jest dostępny do przeczytania i obejrzenia w tym miejscu.