Jesteśmy już na półmetku fazy grupowej IEM-u Katowice. To za sprawą tego, że drugi dzień zmagań dobiegł końca. Poznaliśmy dwie pierwsze drużyny, które są już pewne występu na scenie w Spodku. Do tych należą Heroic oraz Virtus.pro.
Żeby też nie było tak kolorowo – pożegnaliśmy dwie pierwsze formacje z fazy grupowej. Na nieszczęście dla polskich kibiców jest to OG Esports oraz Copenhagen Flames. Skupiamy się jednak na tym, co przed nami, a fakty są takie, że przed publicznością na IEM-ie Katowice zagrają reprezentanci Heroic i Virtus.pro.
Piątek w Katowicach rozpoczął nam się od prawdziwej niespodzianki, ponieważ G2 Esports przegrało w swoim pierwszym meczu fnatic. To brytyjsko-szwedzki kolektyw okazał się lepszy w tym pojedynku, chociaż po pierwszej arenie niewiele wskazywało na to, że organizacja ze Szwecji wygra cały mecz. “Samuraje” wygrały Nuke’a wybranego przez Ludivga “Brollana” Brolina i jego kolegów wynikiem 16:2! fnatic nie chciało być dłużne i odpowiedziało na Mirage, triumfując do siedmiu, a następnie na Inferno do jedenastu. W półfinale górnej drabinki grupy B piętnasta formacja świata zmierzy się z FaZe Clanem. Stawką tego pojedynku będzie awans do play-offów. Z kolei G2 Esports spotka się z Teamem Liquid w pierwszej rundzie drabinki przegranych. Słabsza drużyna tego meczu pożegna się z Intel Extreme Masters Katowice.
ENCE rozegrało dziś fenomenalny mecz przeciwko Natus Vincere. Duetowi Polaków zabrakło niewiele, by doprowadzić do wielkiej sensacji. Relacja z tego meczu dostępna jest tutaj.
CZYTAJ TAKŻE: Illuminar przedstawiło nowy skład CS:GO! Jest obiecująco
Heroic zapewniło sobie udział w Spodku dzięki wygranej z Teamem Vitality. Duńczykom wystarczyły zaledwie dwie mapy, by wygrać z trzecią drużyną świata. Martin “stavn” Lund i jego koledzy zgarnęli na swoje konto Mirage’a triumfując do jedenastu. O wiele ciekawiej było na Inferno, na którym “Pszczoły” wygrywały 13:11, czy też 15:14. W praktyce przyszło nam podziwiać dogrywki, w których to zespół ze Skandynawii był lepszy i wygrał 22:18. Organizacja z Francji o awans do play-offów będzie musiała jeszcze powalczyć. W drugiej rundzie dolnej drabinki Mathieu “ZywOo” Herbaut i spółka spotkają się z Gambit Esports.
Niestety grono Polaków na IEM Katowice uległo pomniejszeniu. Mateusz “mantuu” Wilczewski i jego koledzy z OG Esports ulegli MOUZ i pożegnali się z turniejem. Relacja z tego meczu dostępna jest tutaj.
Drugą formacją, która jest już pewna udziału na scenie w Spodku jest Virtus.pro. Drużyna z regionu CIS pokonała Ninjas in Pyjamas po pełnej serii. “Niedźwiedzie” rozpoczęły tę konfrontację od triumfu na Overpassie wynikiem 16:9. Fredrik “REZ” Sterner i jego kompani wyrównali stan spotkania dzięki wygranej na Vertigo do dwunastu. Szwedzko-duński kolektyw nie miał już za bardzo czego szukać na Ancient, bowiem uległ do ośmiu. VP w niedzielę, 20 lutego zmierzy się z Heroic. Zwycięzca tego starcia awansuje do półfinału, podczas gdy przegrany rozpocznie fazę play-off od ćwierćfinału. Z kolei drużyna ze Skandynawii już jutro, w sobotę (19 lutego) zagra z MOUZ o pozostanie w turnieju i awans do finału dolnej drabinki, który będzie premiowany awansem do ćwierćfinału.
CZYTAJ TAKŻE: Twitch: Streamerka dostała bana za wyzywający strój. Twórczyni oburzona decyzją
Drugim zespołem, który może już pakować walizki jest Copenhagen Flames. Gambit Esports uratowało swój honor, jednakże tak łatwo nie było. Formacja z regionu CIS okazała się lepsza na Overpassie wybranym przez Duńczyków. Jednakże CF zareagowało na Inferno, przez co pozostało jeszcze na imprezie. Mapą o wszystko było Vertigo, ale na niej już mogliśmy dostrzec różnicę klas na korzyść rosyjsko-kazachskiego kolektywu.
Wyniki piątkowych spotkań IEM Katowice prezentują się następująco:
G2 Esports 1:2 fnatic – Nuke 16:2, Mirage 7:16, Inferno 11:16
ENCE 1:2 Natus Vincere – (Relacja z tego meczu dostępna jest tutaj)
Heroic 2:0 Team Vitality – Mirage 16:12, Inferno 22:18
OG Esports 2:0 MOUZ – (Relacja z tego meczu dostępna jest tutaj)
Virtus.pro 2:1 Ninjas in Pyjamas – Overpass 16:9, Vertigo 12:16, Ancient 16:8
Copenhagen Flames 1:2 Gambit Esports – Overpass 12:16, Inferno 16:13, Vertigo 6:16