Ośmioletnia współpraca Jespera “JW” Wecksella z Fnatic oficjalnie dobiegła końca. Szwedzki weteran został bowiem zwolniony z obowiązującego kontraktu!
Na początku czerwca brytyjska organizacja zapowiedziała proces restrukturyzacji sekcji CS:GO i przesunęła Maikila “Goldema” Selima na rezerwę. Niespełna dwa miesiące później taki sam los spotkał Jespera “JW” Wecksella. Niemniej ten drugi ruch kadrowy zapisał się w historii, wszak legendarny snajper rozstał się z Fnatic po ośmiu latach współpracy. Okres ten owocny był w spektakularne sukcesy, ponieważ szwedzka drużyna zwyciężyła trzy Majory oraz kilkadziesiąt prestiżowych turniejów i lig. “Zawsze starałem się dać z siebie 100% każdego dnia podczas tych ostatnich ośmiu lat, aby uczynić Fnatic absolutnie najlepszym. Były dobre i złe momenty, ale jestem zadowolony z wywalczonych osiągnieć. Teraz nadszedł czas, aby poświęcić trochę czasu na przemyślenia, co mogłem zrobić lepiej lub inaczej. Przyszłość pokaże co będzie dalej w życiu, czy to CS, VALORANT, czy ogólnie esport.” – oznajmił JW po wylądowaniu na ławce rezerwowych.
Dziś umowa zawarta pomiędzy obiema stronami przestała obowiązywać, dlatego też 26-letni weteran stał się wolnym agentem. “Z dniem dzisiejszym zostałem zwolniony z mojego kontraktu i rozpoczynam okres wolnej agentury. To dość emocjonalny, ale i ekscytujący dzień, chcę podziękować wszystkim, którzy byli częścią tej niesamowitej podróży. Chciałbym jednak dodatkowo podziękować kilku kluczowym osobom, zaczynając od cArna, który wierzył we mnie przez te wszystkie lata, zawsze był przy mnie i moich problemach, w grze i poza nią. Za to będę mu dozgonnie wdzięczny. Podziękowania ślę także do znajdera, Devilwalka oraz flushy, z którymi zacząłem tę legendarną przygodę prawie dziewięć lat temu. Ta przyjaźń na zawsze pozostanie w mojej pamięci i przykro mi, że nie dbałem o nią bardziej w niektórych momentach. […] Nadszedł czas, abym zaczął pisać następny rozdział w mojej karierze.” – oświadczył JW za pośrednictwem wpisu na TwitLongerze.
Co dalej planuje Jesper? Na swoich mediach społecznościowych przyznał, że ma zamiar rywalizować w przeróżnych kwalifikacjach i turniejach. W najbliższym czasie najprawdopodobniej zjednoczy siły z flushą i wspomoże jego GORILLAZ w otwartym etapie eliminacji do Intel Extreme Masters Winter 2021. Widnieje już nawet w zespole na platformie ESEA.
Skład GORILLAZ w niedalekiej przyszłości może wyglądać następująco:
Robin “flusha” Rönnquist Miikka “suNny” Kemppi Jere “sergej” Salo Anton “supra” Tšernobai Jesper “JW” Wecksell Sergey “Lmbt” Bezhanov (trener)
Fnatic nadal nie znalazło rasowego snajpera, który wypełniłby lukę po Jesperze. Początkowo w formacji występował Jack “Jackinho” Ström Mattsson, aczkolwiek ten kilka dni temu wylądował na ławce rezerwowych. Tymczasowo w rolę zmiennika wcielił się Owen “smooya” Butterfield, który pomógł podopiecznym Jamiego “keity” Halla zakwalifikować się do zamkniętych kwalifikacji do IEM Winter. Z kolei podczas Elisa Invitational Fall 2021 szwedzko-brytyjską ekipę wspomógł gracz akademii Fnatic, Iulian “regali” Harjău.
Aktualny skład Fnatic prezentuje się w sposób następujący:
Ludvig “Brollan” Brolin William “mezii” Merriman Alex “ALEX” McMeekin Freddy “KRIMZ” Johansson Iulian “regali” Harjău Jamie “keita” Hall (trener)