KEi i spółka awansowali do ESL Pro League Conference

Fot. Sprout

Sprout naprawdę idzie do przodu. Kamil “KEi” Pietkun i jego koledzy w niedzielny wieczór awansowali do szesnastego sezonu ESL Pro League Conference. Bez większych problemów pokonali Entropiq w wielkim finale 39. sezonu ESEA Premier. Tak więc organizacja z Niemiec z uśmiechem na twarzy kończy 2021 rok. 

Tak naprawdę teraz możemy śmiało powiedzieć, kto na tym wszystkim wyszedł najlepiej. KEi opuszczając Anonymo Esports po jakimś czasie zasilił szeregi Sprout i właśnie dziś awansował do ESL Pro League Conference. Natomiast “Anonimowi” spadli i w czterdziestym sezonie nie będą grać nawet w ESEA Premier, a w ESEA Advanced. 

Dzięki temu, że Sprout tak dobrze radziło sobie w fazie play-off i dotarło do wielkiego finału z górnej drabinki, miało na dzień dobry mapę przewagi. Jednak samo starcie toczyło się w formacie BO5, a więc Entropiq miało niemałe szanse na wygraną. Mimo tego, że rosyjsko-kazachski kolektyw wybrał Ancienta, na nic się to nie zdało. To organizacja wywodząca się zza naszej zachodniej granicy rozdawała karty i wygrała ten plan do siedmiu. Ostatnią mapą było Vertigo. To na nim zespół z regionu CIS walczył do upadłego i tak naprawdę to detale zadecydowały o porażce. Igor “Forester”  Bezotecheskiy i jego koledzy wygrali pierwszą połowę, rywalizując w obronie. Udało im się w tej części zwyciężyć dziewięć oczek. Mimo tego, że dziesiąta drużyna świata wygrała obie odsłony pistoletowe, tak to Pietkun i spółka przejęli w mgnieniu oka inicjatywę. Co prawda w samej końcówce pojawił się jeszcze remis (14:14), ale do dogrywki nie doszło. Podopieczni Danny’ego “BERRY’ego” Krügera zachowali więcej zimnej krwii i zamknęli tę konfrontację w regulaminowym czasie.

Dzięki wygraniu 39. sezonu ESEA Premier Sprout wzbogaciło się o dwadzieścia tysięcy dolarów. Znacznie istotniejszy wydaje się awans do 16. sezonu ESL Pro League Conference, z którego będzie można awansować do głównych rozgrywek ESL Pro League. Przyjdzie nam jednak trochę poczekać na EPL Conference 16, ponieważ rozpocznie się on dopiero w połowie czerwca przyszłego roku.

Sprout 3:0 Entropiq – (mapa przewagi dzięki awansowi z górnej drabinki), Ancient 16:7, Vertigo 16:14

Powiązane posty

Kiedy ENCE rozegra kolejne mecze i turnieje? Nie ma długiej przerwy po IEM

pasha: Mam ogromy niedosyt po meczu ENCE

Ranking HLTV: Olbrzymi spadek 9INE i Turowa, ThunderFlash debiutuje