Pasha nie składa broni! “Ja się czuje częścią tej gry, trzeba ją pożegnać godnie”

fot. Twitter/@HighLeague

Jarosław “Pasha” Jarząbkowski nie zaprzestanie swojego wyzwania i postara się dotrzeć do Paryża na play-offy Majora! Legenda CS:GO rozwiała dzisiaj wszystkie wątpliwości co do dalszych losów swojej misji.

Przed startem Blast.TV Major Paris 2023 Pasha zapowiedział, że pojedzie rowerem do Paryża by kibicować 9INE w play-offach Majora. Jego misja wystartowała w piątek, jednak w międzyczasie polska formacja odpadła z Majora. Wiele osób zastanawiało się, co dalej z wyprawą Jarka, który w tamtym momencie przebywał w Berlinie. Ten postanowił odpowiedzieć na te pytania.

W relacji na Instagramie Pasha powiedział, że przegrana 9INE mocno go zasmuciła i siadł mentalnie po odpadnięciu Polaków. Jednak po powrocie do hotelu Jarek stwierdził, że tam wciąż grają nasi rodacy, w tym jego kolega – Jakub “Kuben” Gurczyński, który trenował Pashę za czasów gry w Virtus.Pro. Na koniec Papito dodał, że to jest ostatni Major, a on czuje się częścią tej gry i trzeba ją pożegnać godnie, dlatego rusza następnego dnia rano i czekają go trzy ciężkie dni.

I jak powiedział, tak zrobił. Dziś nad ranem Jarek wyruszył z Berlina i dalej zmierza w kierunku Paryża, do którego zostało mu jeszcze prawie 1000 kilometrów. Relację z trasy możecie śledzić na jego Instagramie, a co kilka godzin Pasha wrzuca również aktualizacje na Twittera.

Powiązane posty

Kiedy ENCE rozegra kolejne mecze i turnieje? Nie ma długiej przerwy po IEM

pasha: Mam ogromy niedosyt po meczu ENCE

Ranking HLTV: Olbrzymi spadek 9INE i Turowa, ThunderFlash debiutuje