Niestety ponownie żadnej polskiej drużynie nie udało się przedrzeć przez otwarte kwalifikacje do IEM Fall. Blisko sensacji byli gracze AVEZ, którzy drugi raz grali w decydującym meczu.
Trzecie kwalifikacje do IEM Fall ponownie nie poszły po myśli Polaków. Do najlepszej szesnastki awansowały aż trzy polskie drużyny, z czego tylko jedna zagrała w decydującym meczu i mowa tutaj o gracze AVEZ.
Jako pierwsi z drużyn, które znalazły się w najlepszej szesnastce odpadli gracze Wisły All iN! Games Kraków, którzy dosyć niespodziewanie przegrali z rumuński Infinite. Nieco lepiej, ale bez szczęśliwego zakończenia w kolejnej rundzie swój udział w trzecich kwalifikacjach zakończyli gracze Izako Boars. Podopieczni Bartosza “Hypera” Wolnego w ćwierćfinale przegrali po dogrywce ze szwedzkim AURA.
Przeczytaj więcej – MAD Lions z awansem do zamkniętych kwalifikacji IEM Fall
Najlepiej z polskich drużyn w trzecich kwalifikacjach spisali się ponownie gracze AVEZ, którzy powtórzyli wyczyn z pierwszych eliminacji i awansowali do półfinałów, gdzie walczyli o awans do zamkniętego etapu. Niestety ośmiornice tak jak ostatnio na ostatniej prostej przegrały swoje spotkanie i tym razem oprawcami okazali się reprezentanci Endpoint, którzy wraz z AURA awansowali do kolejnego etapu, gdzie czeka między innymi Anonymo.
Czwarte ale zarazem ostatnie kwalifikacje do IEM Fall, czyli turnieju o punkty RMR zaplanowane są na dziewiątego września. Zapisy cały czas trwają tutaj.