Poniedziałek z Anonymo i Ignis Serpens

Fot. Kinguin / Jeremi Śpiewak

Wielka rywalizacja na Majorze dobiegła końca, ale dla fanów z Polski wcale nudy nie będzie. Będziemy mogli skupić się teraz na wyczynach Rodzimych ekip. Już dziś będziemy świadkami kilku spotkań. Tydzień rozpoczniemy wraz z reprezentantami Anonymo Esports i Ignis Serpens.

Dwukrotny występ Anonymo Esports i jeden Ignis Serpens – tak w skrócie prezentuje się plan na poniedziałek wraz z udziałem polskich drużyn. Starcia toczyć się będą na dwóch frontach, bowiem na podświetleniu mamy Y-Games Pro Series oraz CCT South Europe Series 4.

Ten minimaraton rozpoczniemy o godzinie 14:00, kiedy Kamil “Sobol” Sobolewski i jego koledzy spotkają się z Entropiq. Będzie to ważny pojedynek, ponieważ jest to 1/8 finału Y-Games Pro Series. Po drugiej stronie serwera znajdzie się stary znajomy organizacji, bo mowa tu przecież o Michale “snatchie” Rudzkim, który pod koniec 2021 roku reprezentował barwy tej organizacji. To jednak nie koniec polskich akcentów, bo trenerem Entropiq jest Mariusz “Loord” Cybulski. Same zawody z kolei powinny stać na wyrównanym poziomie, aczkolwiek to “Anonimowi” są wyżej w światowym notowaniu HLTV. Podmiot znad Wisły zajmuje 90. lokatę, podczas gdy Rudzki i jego kompani 124. Wygrany tego meczu zagra w ćwierćfinale przeciwko wygranemu pary ECLOT – NAVI Junior.

CZYTAJ TAKŻE: ZywOo z nagrodą BLAST.tv Paris Major!

Zatrzymujemy się przy Anonymo, ponieważ gracze Vincenta “vinSa” Jozefiaka o godzinie 20:00 zameldują się na serwerze raz jeszcze. Tym razem w ramach CCT South Europe Series 4 i co ciekawe, również w 1/8. Tym razem Polacy walczyć będą z Aurorą i trzeba przyznać, że tutaj będzie o wiele trudniej. Przynajmniej wskazuje na to “papier”, wedle którego rosyjsko-kazachski kolektyw jest 37. siłą świata. Lepsza ekipa tego spotkania w ćwierćfinale podejmie zwycięzcę starcia Astralis – Iron Branch.

O tej samej porze rywalizować będzie Ignis Serpens. Osiemdziesiątej sile świata przyjdzie walczyć również o ćwierćfinał Y-Games Pro Series Polakom udało się trafić w dzisiejszym meczu na przeciwnika z podobnej półki, bo mowa tu o sYnck, które jest czternaście pozycji dalej od Patryka “olimpa” Woźniaka i jego kolegów. Dla Biało-Czerwonych dzisiejsze starcie to powrót po dwunastu dniach od oficjalnych spotkań. Z ciekawością zatem będziemy spoglądać w kierunku aktualnej dyspozycji reprezentantów Ignis Serpens. Zdecydowanie jest o co grać, bo w ewentualnym ćwierćfinale przeciwnikiem będzie SINNERS bądź PGE Turów Zgorzelec.

Harmonogram poniedziałkowych spotkań z udziałem Polaków prezentuje się następująco:

14:00 | Anonymo Esports vs. Entropiq – BO3 [Transmisja]

20:00 | Anonymo Esports vs. Aurora – BO3 [Transmisja]

20:00 | Ignis Serpens vs. sYnck – BO3 [Transmisja]

Powiązane posty

Kiedy ENCE rozegra kolejne mecze i turnieje? Nie ma długiej przerwy po IEM

pasha: Mam ogromy niedosyt po meczu ENCE

Ranking HLTV: Olbrzymi spadek 9INE i Turowa, ThunderFlash debiutuje