PRIDE z awansem do ESEA Premier Season 25. We wtorek polska formacja wygrała swój ćwierćfinałowy pojedynek z Nordic Warthogs w ramach ESEA Main Season 24.
Patrząc na drużyny występujące w rozgrywkach, to Polacy są jednym z dwóch zdecydowanych faworytów do wygrania ligi. By jednak tego dokonać, podopieczni Bartosza “Hypera” Wolnego muszą przebić się przez teoretycznie słabszych rywali.
We wtorek PRIDE postawiło decydujacy krok w stronę ESEA Premier. Jacek “minise” Jeziak i spółka stanęli naprzeciw Nordic Warthogs, będąc niewątpliwie faworytem spotkania. Swoją przewagę polski zespół zaznaczył przede wszystkim na nuke, gdzie pozwolił oponentom zdobyć zaledwie 5 punktów. Podczas walki na cache występ Norwegów wyglądał już dużo lepiej, co przełożyło się na wyrównany bój. Ostatecznie Polacy byli w stanie zamknąć mecz w dwóch mapach, choć potrzebowali do tego dogrywki.
PRIDE – Nordic Warthogs 2:0 (16:5 – nuke, 19:16 – cache)
Teraz na drodze PRIDE do walki o wygranie ESEA Main stoi drużyna Planetkey. Na razie nie wiadomo, kiedy odbędzie się spotkanie. Drugą parę półfinałową tworzą natomiast gracze Tricked eSports oraz WySix. Wszystkie cztery formacje uzyskały awans do ESEA Premier Season 25.