ShahZaM definitywnie kończy współpracę z Complexity

Shahzeb “ShahZaM“ Khan poinformował, iż jego przygody z Complexity dobiegła końca. Amerykański snajper nie składa jednak broni i mówi, że chce wrócić do gry tak szybko, jak to możliwe.

26-latek przebywał na ławce Complexity od niemalże miesiąca. Wcześniej w organizacji Jasona Lake’a spędził wspaniałe półtora roku, w którego trakcie zdołał nawet uzyskać status legendy na turnieju rangi Major. Te piękne czasy jednak minęły, a do głosu doszli młodsi, gniewniejsi. Pod koniec października szeregi organizacji z siedzibą w Teksasie zasilili Valentin “poizon“ Vasilev oraz Kristian “k0nfig“ Wienecke. Wtedy też do lamusa włodarzy odszedł ShahZaM, a dziś oficjalnie rozstał się on z byłym pracodawcą.

Ostatnie miesiące Shahzeba w Complexity nie należały jednak do najłatwiejszych. Drużyna zaliczyła wyraźny regres formy, czego efektem była gigantyczna szufla i chęć zbudowania niszczycielskiej siły, w której zabrakło miejsce dla sympatycznego reprezentanta Stanów Zjednoczonych. Sam zainteresowany zaliczył w 2019 roku rating na poziomie 1.06, co jest jego najgorszym rezultatem w ciągu ostatnich pięciu lat. Bagaż doświadczenia może jednak przekonać niejednego potencjalnego inwestora, tak więc dość szybko powinniśmy spodziewać się powrotu Khana do aktywnej gry.

 

Powiązane posty

Kiedy ENCE rozegra kolejne mecze i turnieje? Nie ma długiej przerwy po IEM

pasha: Mam ogromy niedosyt po meczu ENCE

Ranking HLTV: Olbrzymi spadek 9INE i Turowa, ThunderFlash debiutuje