siuhy kontra s1mple! Czas na finał ESL Pro League

fot. ESL

Po ponad miesiącu rywalizacji na Malcie w ramach osiemnastego sezonu ESL Pro League nadszedł czas na wielkie zwieńczenie i poznanie mistrza tych rozgrywek. Szansę na podniesienie pucharu będzie miał Polak – Kami “siuhy” Szkaradek, który wraz z MOUZ stanie naprzeciwko Natus Vincere. 

siuhy z pucharem ESL Pro League?

Trzeba przyznać, że obecność obu ekip w wielkim finale 18. sezonu CS-owej Ligi Mistrzów może dziwić. W końcu nie widzimy ekip, które zajmują stricte czołowe lokaty w światowym rankingu HLTV. Co prawda Natus Vincere jest siódme, a MOUZ jedenaste. Zawiodły jednak takie formacje jak Team Vitality, ENCE, G2 Esports, Heroic czy FaZe Clan. Na’Vi oczywiście nie stanowi wielkiej niespodzianki, jednak po przeprowadzonych zmianach organizacja nie prezentowała jeszcze konkretnej formy. Najprawdopodobniej zaczyna jednak łapać wiatr w żagle.

Ciekawy finał

Zdecydowanie krótszą drogę do dzisiejszego finału przebyli Oleksandr “s1mple” Kostyliev i jego koledzy, którzy do tej pory rozegrali zaledwie pięć spotkań: trzy w grupie oraz dwa w fazie play-off. Dzięki zajęciu pierwszego miejsca w zbiorze C ukraińska organizacja awansowała do ćwierćfinału. W nim zatrzymała rozpędzone Eternal Fire, a we wczorajszym półfinale wyeliminowała Szymona “kRaSnaLa” Mrozka i jego kolegów z Monte. 

CZYTAJ TAKŻE: Wytchnienie dla Twojego laptopa – podkładka chłodząca Genesis Oxid 260

Z kolei “Myszom” podwinęła się noga już w pierwszym starciu grupy B, przez co musiały rywalizować w dolnej drabince. W niej jednak zrewanżowały się MIBR i tym samym rozpoczęły etap pucharowy od pierwszej rundy. Organizacja z Niemiec pokonała FURIĘ, FaZe Clan, G2 Esports oraz ENCE, a więc poza brazylijskim zespołem zdecydowanie wyżej notowane formacje. 

CZYTAJ TAKŻE: Snax oficjalnie w GamerLegion! Niesamowite przywitanie Polaka

A jak będzie dzisiaj? To oczywiście pytanie, które ciekawi każdego fana Counter-Strike’a na najwyższym poziomie. Niedzielny finał osiemnastego sezonu ESL Pro League zostanie rozegrany w formacie BO5 i trudno nawet mówić o którejkolwiek z ekip jako o faworcie. Obie formacje prawie że sąsiadują ze sobą w światowym rankingu HLTV i są zdolne do tego, by wygrać z każdym. Potwierdziło to zwłaszcza MOUZ. Ostatnie spotkanie między sobą zespoły te rozegrały 29 lipca podczas IEM Cologne. Wówczas to “Myszy” wygrały 2:0. 

16:00 | MOUZ vs. Natus Vincere – BO5 [Transmisja]

Powiązane posty

Kiedy ENCE rozegra kolejne mecze i turnieje? Nie ma długiej przerwy po IEM

pasha: Mam ogromy niedosyt po meczu ENCE

Ranking HLTV: Olbrzymi spadek 9INE i Turowa, ThunderFlash debiutuje