G2 melduje się w playoff’ach PGL Major Copenhagen 2024 po decydującym Anubis przeciwko Virtus.pro

fot. PGL/Stephanie Lindgren

Trzy mapy były potrzebne do tego, by zespół pod opieką Wiktora “TaZ” Wojtasa mógł ujść zwycięsko ze starcia przeciwko Virtus.pro. Tym sposobem, G2 awansowało do fazy playoff Majora w Kopenhadze.

Zawodnikom G2 udało się zdobyć kilka rund w CT na Overpassie, który padł wyborem ekipy przeciwnej. VP zdołało odpowiedzieć w późniejszym czasie, szybko wyrównując wynik. W rezultacie, nikt nie objął prowadzenia do końca połowy, więc w tabeli widniało 6:6. Mimo wygranej pistoletówki przez VP, to G2 zdobywało wiele rund w ofensywie (6:6 -> 11:7). Na ich nieszczęście, drużyna Dzhami “Jame” Aliego doprowadziła do dogrywki. Wtedy to właśnie oni okazali się lepsi, wygrywając brakujące 4 rundy.

G2 lepsze na Inferno w niesprawiedliwych okolicznościach dla VP

Dobry początek podopiecznych Wiktora “TaZ” Wojtasa na Inferno szybko został przyćmiony przez defensywę rywala. Virtus.pro zgromadziło więc 7 rund, aczkolwiek przeciwnik dołożył jeszcze dwie pod koniec połowy. Druga połowa tej mapy nie wskazywała jednoznacznie, kto pewnie idzie po zwycięstwo. Kluczowa okazała się runda przy wyniku 11:11, gdy Jame został wyłączony z gry na B za sprawą problemów technicznych, co wykorzystało G2, sięgając po dwie ostatnie rundy.

Jak można było wywnioskować, G2 rozpoczęło decydujące Anubis z przewagą mentalną. Strona CT przebiegała dla nich świetnie, ponieważ VP zdołało odpowiedzieć dopiero przy 0:8. Z bardzo słabej sytuacji zrobili jednak coś optymistycznego, kończąc połowę z 4 punktami. Mimo wszystko, wygrana przez G2 pistoletówka dała im dobrą okazję do zakończenia tego spotkania, co wkrótce nastąpiło.

Virtus.pro 12 G2
Overpass 16:14, Inferno 11:13, Anubis 6:13

Transmisję z polskim komentarzem można obejrzeć na kanale Piotra “Izaka” Skowyrskiego w serwisie Twitch oraz Youtube. Po więcej informacji o PGL Major Kopenhaga 2024 zapraszamy do dedykowanej relacji. Partnerami pierwszego w historii Majora w CS2 są marki, które od dawna są mecenasami esportu i wspierają rozwój tej dziedziny na wielu szczeblach, a są to: logitech G, adidas, AMD, KFC, LV BET, Grześki, eobuwie, Modivo oraz Quersus. Pierwszy krok w esportową społeczność stawia marka INEA. Za realizację transmisji odpowiedzialny jest zespół GX Studio. Natomiast patronat medialny objął serwis Respawn.pl.

Powiązane posty

Rewanż ENCE i Snaxa! Stawką awans do play-off ESL Pro League

ENCE wygrywa po raz drugi! Polacy o krok od play-off ESL Pro League

ENCE pójdzie za ciosem? Czas na mecz przeciwko kRaSnaLowi i Monte