Bez dwóch zdań najlepszym zespołem minionych już targów była młoda ekipa iNETKOXTV. Podopieczni Patryka “easy” Dzięcioła oraz Pawła “saju” Pawelczaka pokonali w finale Sferis PRIDE.
Pojedynek rozpoczął się na Mirage. Pierwsza połówka była niesamowicie wyrównana. Pomimo początkowej przewagi iNETKOXTV, ich przeciwnicy z PRIDE szybko rozpoczęli kontrę, dzięki czemu do połowy minimalnie prowadzili 7:8. Po zmianie stron “koxy” zaskoczyły – swoim rywalom, grającym po stronie terrorystów oddali zaledwie jedną rundę, dzięki czemu zakończyli Mirage z wynikiem 16:9.
Walka przeniosła się na Cache, gdzie Sferis PRIDE rozpoczęło znakomicie i ta dominacja trwała aż do końca pierwszej połowy. Do zmiany stron było 4:11, lecz po zmianie stron widzieliśmy piękno Counter-Strike’a. “Młodziaki” z iNETKOXTV przeanalizowali swoją grę, dzięki czemu szybko wrócili z obronną ręką do starcia. Druga połówka została totalnie zdominowana przez podopiecznych easy’ego i saju, którzy oddali swoim rywalom tylko jedną rundę i zakończyli tę mapę z rezultatem 16:12, a cały mecz 2-0.
Tym samym LAN Good Game Expo można uznać za zakończony. Nie obyło się bez problemów, o których wspominają w zasadzie wszyscy zawodnicy. Od gigantycznych opóźnień, przez brak transmisji, “wywalanie” prądu czy problemów z administracją, która nagminnie straszyła odcięciem prądu, jeśli zawodnicy nie wyniosą się z terenu targów o ustalonej godzinie.
Zawodnicy z iNETKOXTV zgarniają 15 tysięcy złotych i swój trzeci LAN-owy tytuł. Miło jest widzieć, że pojawia się kolejna siła na polskiej scenie CS:GO. Życzymy kolejnych sukcesów!