Team Liquid zmienia role. Hiko będzie prowadził grę

Pokłosiem zmian w zasadach trenowania, które Valve zapowiedziało kilka miesięcy temu, są roszady ról w czołowych drużynach świata. Jeden z graczy Team Liquid właśnie zdradził w wywiadzie, że w najbliższych turniejach rolę in-game lidera obejmie Spencer “Hiko” Martin.

 

W poprzednich miesiącach poczynaniami zespoły dowodził Luis “peacemaker” Tadeu, z którym Amerykanom udało się m.in. zdobyć srebro na ESL One Cologne 2016 po przegranym finale z SK Gaming.

Niedługo po majorze sceną wstrząsnął list wysłany przez Valve do graczy czołowych drużyn. Twórcy Counter-Srike’a ogłosili bowiem, że w następnych tego typu turniejach trenerzy nie będą mieli możliwości rozmawiania z graczami na TeamSpeaku podczas trwania rundy, a ich rola zostanie ograniczona do przerw taktycznych. Dla Team Liquid był to wielki cios.

Co prawda władza Valve kończy się tam, gdzie zaczynają się turnieje organizowane przez inne podmioty, niemniej ESL postanowiło wdrażać nowe zasady także na swoich eventach. Tak to wyglądało podczas niedawnych finałów ESL One New York, gdzie rolę kapitana Team Liquid tymczasowo objął Nicholas “nitr0” Cannella.

Wszystko wskazuje na to, że to był tylko tymczasowy krok ze strony amerykańskiej drużyny. Nitr0 w wywiadzie dla unikrn.com powiedział:

Prowadziłem grę przez około tydzień i było to dla mnie niesamowicie trudne wyzwanie, gdyż mimo wszystko nie jestem wielozadaniowy. Nie jestem w stanie skupić się jednocześnie na tym, żeby samemu jak najlepiej strzelać, jednocześnie zarządzając resztą ekipy. (…) Ostatnio postanowiłem porzucić tę rolę, którą teraz przejmie Hiko.

Ze Spencerem “Hiko” Martinem jako liderem, Team Liquid już w przyszłym miesiącu weźmie udział w lanach Northern Arena i IEM Oakland.

Powiązane posty

Kiedy ENCE rozegra kolejne mecze i turnieje? Nie ma długiej przerwy po IEM

pasha: Mam ogromy niedosyt po meczu ENCE

Ranking HLTV: Olbrzymi spadek 9INE i Turowa, ThunderFlash debiutuje