VALVE zdecydowało się na ogromne zmiany w systemie kwalifikacji do Majorów. Teraz o statusie legend będą decydowały aż trzy różne turnieje.
System legend przez wielu ludzi był kwestionowany. Funkcjonował on bowiem tak, że czołowa ósemka Majora miała zapewniony udział w następnej edycji tego turnieju. Sprawa pogorszyła się, gdy VALVE rozszerzyło turniej, dzieląc go na trzy etapy. Przez to na Majora kwalifikowało się aż 16 zespołów, a tylko osiem miejsc pozostawiano dla nowych drużyn z kwalifikacji. Taki system sprzyjał stagnacji sceny i powodował monotonię. Ponadto przez to, że Majory dzieli obecnie około 6 miesięcy, dochodziło do sytuacji, że na turnieju oglądaliśmy niekoniecznie najlepsze drużyny na świecie. Świetnym przykładem są drużyny MIBR i NiP, które zapewniły sobie udział w turnieju w Berlinie kilka miesięcy wcześniej, a w trakcie tego okresu ich forma spadła na bardzo niski poziom. Przez to na imprezie od StarLaddera obie ekipy były swoistymi chłopcami do bicia.
Teraz system Legend będzie działał całkiem inaczej. Aby otrzymać ten status, nie wystarczy znaleźć się w czołowej ósemce poprzedniego Majora. Zmiany zostaną wprowadzone już po ESL Rio, który odbędzie się w maju.
VALVE zaplanowało bowiem system punktacji oraz ranking. Firma Gabe’a Newella chce, by przed Majorem, który odbędzie się w listopadzie, odbyły się dwa dodatkowe turnieje. Te, w połączeniu z wynikami z ESL Rio mają złożyć się na ranking drużyn, na podstawie którego przydzielone zostanie osiem miejsc Legend oraz osiem tytułów Pretendentów.
Główne zasady turniejów, narzucone przez VALVE to:
– Turnieje mają odbyć się pomiędzy lipcem a sierpniem.
– W turniejach weźmie udział minimum 24 drużyny. Pierwsze fazy mogą odbyć się w internecie, ale rozgrywki mają być zakończone LAN-em, na którym pojawi się minimum 8 zespołów.
– 16 slotów zostanie przyznanych na podstawie rankingu Majorów, osiem pozostałych miejsc rozdysponuje organizator.
– VALVE dołoży do puli nagród po 250 tysięcy dolarów.
Takie zmiany mają powiększyć wagę Majora. Ponadto na turnieju pojawią się rzeczywiście drużyny, które znajdują się aktualnie w najlepszej formie. Tym samym Major ESL Rio jest ostatnim turniejem, który będzie rozgrywany na starych zasadach.