Virtus.pro odpada z Kalashnikov Cup Season 2

Virtus.pro przegrywa w ćwierćfinale z forZe 0:2 i odpada z turnieju Kalashnikov Cup Season 2. Polacy musieli radzić sobie bez Arka “Vegi” Nawojskiego.

Od samego początku nie układał się ten mecz po myśli Polaków. Najpierw musieli rozpocząć ze stand-inem Grzegorzem “jedqr” Jędrasem, który zastępował Arka “Vegi” Nawojskiego. Do tego mierzyli się z forZe, a ten rywal nie leży VP. Po dzisiejszym spotkaniu bilans między obiema drużynami wynosi 5:0 na korzyść Rosjan.

Pierwszą mapą był Mirage – wybór forZe. Polacy rozpoczęli od wygranej pistoletówki… i to by było na tyle. Później Rosjanie z łatwością wjeżdżali na site’y i wygrywali rundę za rundą. Ostatecznie po pierwszej połowie było 10:5 dla forZe. Po zmianie stron zespół z Rosji dominował jeszcze bardziej, pozwalając VP na tylko jedną wygraną rundę.

Skoro nie wyszło na Mirage’u, może będzie lepiej na Nuke’u, wyborze Virtusów? Otóż nie tym razem. Polacy dobrze grali po stronie atakującej, wygrali aż dziewięć rund, co mogło się wydawać ogromną zaliczką przed zmianą stron. VP nie wcieliło się jednak dobrze w rolę CT, przegrywając drugą połowę wynikiem 4:10! Tym samym Virtusi żegnają się z rozgrywkami Kalashnikov Cup Season 2 już w ćwierćfinale.

Virtus.pro 0:2 forZe – Mirage 6:16, Nuke 13:16

Powiązane posty

Kiedy ENCE rozegra kolejne mecze i turnieje? Nie ma długiej przerwy po IEM

pasha: Mam ogromy niedosyt po meczu ENCE

Ranking HLTV: Olbrzymi spadek 9INE i Turowa, ThunderFlash debiutuje