Czwartek z EMERITOS BANDITOS i polskimi derbami pomiędzy PACT a Ungentium

Fot. Polska Liga Esportowa

Czwartek będzie bardzo emocjonującym dniem pod względem spotkań z udziałem Polaków. Nie dość, że po przerwie ujrzymy EMERITOS BANDITOS, to dojdzie jeszcze do polskich derbów. Krótko mówiąc – nic, tylko oglądać!

Zobaczenie EMERITOS BANDITOS w akcji po ponad tygodniu przerwy to będzie coś! Do tego dzisiejszy dzień umilą nam Polacy rywalizujący w kwalifikacjach do Pinnacle Winter Series 2, a także HONORIS, które zaczyna walkę w Malta Vibes Knockout Series 6.

Czwartek rozpocznie się od naprawdę mocnego uderzenia, ponieważ o godzinie 9:00 dojdzie do polskich derbów. MAD DOG’S PACT stanie naprzeciwko Ungentium. Jest to mecz o pozostanie w kwalifikacjach do Pinnacle Winter Series 2. Obie te formacje jak na razie wygrały raz, a przegrały już dwukrotnie. Jest pewna cecha, która wyróżnia te zespoły, a jest nią waleczność. Ungentium wczoraj zaprezentowało prawdziwego ducha walki i wygrało z eSubą. Podopieczni Vincenta “vinSa” Jozefiaka natomiast rozpoczęli eliminacje od pokonania LookingFor Org. W tym pojedynku pozycje w światowym rankingu HLTV na pewno nie będą mieć znaczenia, chociaż jest to aż 29 pozycji przewagi dla PACT-u. 

Godzinę później do na serwerze ujrzymy HONORIS, które rozpoczyna przygodę z Malta Vibes Knockout Series 6. Filipowi “NEO” Kubskiemu i jego kolegom na starcie przyjdzie się zmierzyć z Nexus. Dla Rodaków będzie to pierwszy oficjalny mecz w 2022 roku, a więc z ciekawością przyjrzymy się, jak prezentuje się aktualna forma. Rumuni mają już za sobą poprzednią edycję tego turnieju i zakończyli ją na 9-16. lokacie, więc z pewnością motywacja do polepszenia wyniku jest spora. Dla graczy Jędrzeja “Bogdana” Rokity to okazja do rewanżu za Malta Vibes Knockout Series 3, kiedy to 84. formacja świata wygrała 2:1. 

CZYTAJ TAKŻE: Gracz FaZe Clanu otrzymał pozytywny wynik testu na COVID-19 w Polsce

Na godzinę 15:00 zaplanowano drugą już szansę dla MAD Lions na awans do Pinnacle Winter Series. Michał “MICHU” Müller i jego kompani przegrali wczoraj 0:2 z Tricked. W dzisiejsze popołudnie “Lwy” stoczą bój z AVANGAR, czyli 79. formacją świata, która na swoim koncie ma zwycięstwa z Teamem Spirit i Ungentium oraz porażkę z Enterprise. Zważając na to, że MAD Lions wygrało z Enterprise, drogą dedukcji można stwierdzić, że formacja z regionu CIS nie powinna być znaczącym problemem na drodze graczy Jakuba “kubena” Gurczyńskiego. 

Na sam koniec czwartku przewidziano crème de la crème, ponieważ po dziewięciu dniach do gry wracają “Emeryci”. Misja Jarosława “pashyBicepsa” Jarząbkowskiego w postaci wygranej na HIGH League 2 się powiodła. Pora zatem wrócić do korzeni i postrzelać headshoty na serwerze. “Emerytowani” rozegrali już dwa spotkania w 40. sezonie ESEA Intermediate i jak na razie ich bilans to 1-1. Szansa wyjścia na plus pojawi się już dzisiaj, a to dzięki starciu z FireESC. Ekipa z Wielkiej Brytanii jak na razie raz wygrała i dwukrotnie przegrała. Warto jednak zaznaczyć, że zwycięstwo to zostało przyznane po walkowerze. Start zawodów zaplanowano na godzinę 20:00 i zostaną one rozegrane na Overpassie. 

CZYTAJ TAKŻE: pashaBiceps z propozycją walki od gwiazdora FAME MMA

Harmonogram czwartkowych spotkań Polaków prezentuje się następująco:

9:00 | MAD DOG’S PACT vs. Ungentium – BO3 [Transmisja]

10:00 | HONORIS vs. Nexus – BO3 [Transmisja]

15:00 | MAD Lions vs. AVANGAR – BO3 [Transmisja]

20:00 | EMERITOS BANDITOS vs. FireESC – Overpass [Transmisja]

Powiązane posty

Kiedy ENCE rozegra kolejne mecze i turnieje? Nie ma długiej przerwy po IEM

pasha: Mam ogromy niedosyt po meczu ENCE

Ranking HLTV: Olbrzymi spadek 9INE i Turowa, ThunderFlash debiutuje