EMERITOS BANDITOS w świetnym stylu pokonało Hiszpanów z Dogmination Org. Tym samym Polacy wyrównali swój bilans w 38. sezonie ESEA Intermediate.
Czwartkowe zawody z udziałem EMERITOS BANDITOS rozgrywały się na Mirage’u. Zespół z Polski rozpoczął od gry w obronie. Istny początek tego pojedynku należał jednak do zespołu z Hiszpanii, który już po chwili prowadził 3:0. Na odpowiedź “Emerytowanych” nie czekaliśmy względnie długo, bo wystarczyło tylko, że zebrali środki i zdominowali pierwszą część. Mówimy tu o dokładnie wygranych jedenastu rundach z rzędu. W ostateczności pierwsza połowa została zakończona rezultatem 11:4.
Po powrocie do meczu końcowy triumf EB był już tylko czystą formalnością. Polacy robili dosłownie to, na co tylko mieli ochotę. Co prawda w międzyczasie Jarosław “pashaBiceps” Jarząbkowski i spółka oddali dwie rundy, ale przy takiej zabawie, która panowała na serwerze, nie powinno to nikogo dziwić. I czysto teoretycznie mecz ten powinien się zakończyć przy wyniku 16:6, ale efekty biby odbiły się na tym, że wszystko zaczynało podchodzić pod nerwówkę. W ostateczności “Emeryci” wygrali 16:9.
EMERITOS BANDITOS 1:0 Dogmination Org – Mirage 16:9
Kultowy zespół z Polski dzisiejszym zwycięstwem wyrównał swój bilans w rozgrywkach ESEA Intermediate. Na ten moment wynosi on pięć zwycięstw oraz pięć porażek. Szansa wyjścia na “plus” pojawi się już za kilka dni, a dokładniej w nadchodzący poniedziałek, szóstego września. Przeciwnikiem Polaków będzie fińska SILTA.
Wszystkie informacje i szczegóły na temat występów EMERITOS BANDITOS w 38. sezonie ESEA Intermediate znajdziecie pod tym odnośnikiem.