Pomimo tego, że dostęp do Valoranta jest mocno ograniczony, to już powstały pierwsze haxy i rozdano pierwsze bany.
Kilka dni temu przedstawiciele studia Riot Games poinformowali, że zmuszeni byli przyznać pierwszego oficjalnego bana za oszustwa w Valorant. Komentując to w ten sposób:
To do bani, ale dziś musieliśmy przyznać bana pierwszemu cheaterowi i wygląda na to, że na horyzoncie jest jeszcze więcej banów. Miałem nadzieję, że minie nieco więcej czasu nim ta walka się rozpocznie, ale ta zaczęła się już teraz i jesteśmy na nią gotowi. – Paul Chamberlain, Riot Games
Cóż.. wygląda na to, że ów antycheat nie jest najlepszy, a Twórcy Valoranta będą mieli sporo do roboty podczas wykrywania cheaterów. Dlaczego? Dlatego, że na YouTubie zaczyna się roić od różnych czitów do Valoranta, oto jeden z nich: