Dziennik taty – dzień drugi

Dziennik taty

Dziennik taty – Wstawanie o 6 – dzień drugi.
Właściwie to wstawanie o 5:30 dzisiaj, bo Lusia ma katarek i trzeba było smarkać noska. I o ile Łucja jeszcze zasnęła, to ja już nie 😕
Także przynajmniej ona pospała do 7 😂 A ja będę musiał odsypiać w dzień. W każdym razie miłego dnia Wam życzę!

Powiązane posty

Świąteczny Izak zaprasza! 24 godzinny stream z nagrodami!

Dziennik taty – dzień sześćdziesiąty drugi i trzeci

Dziennik taty – dzień sześćdziesiąty pierwszy