Przed nami ostateczne rozstrzygnięcia w kontekście grup A oraz B dziewiętnastego sezonu ESL Pro League. Główna rywalizacja skupiać się będzie na etapie ostatniej szansy. Zarówno w jednym, jak i drugim zbiorze cztery zespoły walczyć będą o ostatnie miejsce w fazie play-off. W gronie tym znajduje się m.in. Wiktor “TaZ” Wojtas oraz jego podopieczni z G2 Esports.
TaZ i jego gracze z sensacyjną porażką. Teraz mają nóż na gardle
G2 Esports sensacyjnie przegrało z M80 1:2 w półfinale dolnej drabinki grupy B. Tym samym “samuraje” spadły do etapu ostatniej szansy i nie mają już absolutnie żadnego miejsca na pomyłkę. By awansować do fazy play-off, potrzebują dwóch zwycięstw, a każda jedna porażka po drodze oznaczać będzie pożegnanie się z CS-ową Ligą Mistrzów i brak udziału w fazie play-off.
CZYTAJ TAKŻE: Recenzja UGREEN HP202 HiTune Max5 Hybrid ANC – bezprzewodowych słuchawek
Nikola “NiKo” Kovač i jego koledzy do akcji wejdą o godzinie 13:30. Wówczas rozegrają spotkanie decydujące o 6-7. miejscu z Teamem Falcons. Dla obydwóch drużyn jest to tylko przystanek w drodze do meczu o 4. miejsce, który zarazem będzie decydującym o być albo nie być w fazie play-off 19. sezonu ESL Pro League. Pojedynek ten zostanie rozegrany w niedzielę, 28 kwietnia o godzinie 16:30. Zanim jednak którakolwiek z ekip myśleć będzie o niedzieli, musi przebrnąć przez swego rodzaju półfinał etapu ostatniej szansy, a ten nie będzie należeć do najłatwiejszych.
CZYTAJ TAKŻE: Recenzja ładowarki UGREEN 100W oraz organizera samochodowego
Oczywistą rzeczą jest, że do potyczki tej w roli faworyta przystąpi G2 Esports. Mniej oczywista jest natomiast porażka z M80, którą aż trudno wytłumaczyć, wszak zespół ten zajmuje 42. miejsce w światowym rankingu HLTV. Tym razem podopiecznym TaZa przyjdzie zmierzyć się z Teamem Falcons, który plasuje się aktualnie na 13. miejscu w globalnym notowaniu HLTV. Bezsprzecznie nie będzie to łatwy rywal. Co prawda Peter “dupreeh” Rasmussen i jego kompani nie mieli jeszcze okazji mierzyć się podczas turnieju rozgrywanego na Malcie z zespołem wyżej notowanym od siebie. Wygrali jedynie z TYLOO, a ulegli niżej plasowanym od siebie TheMongolz i BetBoom. Dlatego też ewentualny triumf 13. ekipy świata stanowiłby kolejną sensację i zarazem blamaż dla G2.
Harmonogram sobotnich spotkań 19. sezonu ESL Pro League prezentuje się następująco:
13:30 | Virtus.pro vs. fnatic – BO3
13:30 | Team Falcons vs. G2 Esports – BO3
16:30 | 3DMAX vs. Astralis – BO3
16:30 | TYLOO vs. M80 – BO3
19:30 | SAW vs. Eternal Fire – BO3
Polskojęzyczną transmisję z rozgrywek dziewiętnastego sezonu ESL Pro League znajdziecie na kanale Piotra “Izaka” Skowyrskiego. Natomiast wszystkie wyniki i ciekawostki znajdziecie na naszej stronie.