Mało miejsca na gry w Steam Decku? Oto rozwiązanie!

Nie da się ukryć, że SSD to technologia, która rozwijała się dość dynamicznie w ostatnich latach. Pierwszy z brzegu ranking dysków SSD ujawnia, że w zasadzie co roku pojawiają się nowe, lepsze i szybsze narzędzie do przechowywania danych, z których korzysta się dziś już nie tylko w hi-endowych zestawach komputerowych, ale również w laptopach i… konsolach przenośnych. Oto rozwiązanie problemu dotyczącego niewystarczającej ilości pamięci na przykładzie Steam Decka – poznajcie Patriot Viper VP4000 Mini!

Mało miejsca na gry w Steam Decku? Oto rozwiązanie!

Dlaczego akurat rozwiązaniem problemu niewystarczającej ilości pamięci jest dodatkowy dysk, a nie na przykład kupno lepszej wersji Steam Decka? Cóż, jeśli nie wiadomo o co chodzi, chodzi o pieniądze. Standardowa wersja tej konsoli przenośnej kosztuje bowiem 1899 zł i oferuje dysk SSD o pojemności 256 GB. Zdecydowanie lepszym wariantem jest Steam Deck 1 TB, tyle że ten kosztuje aż 3099 zł i choć zdaję sobie doskonale sprawę z faktu, że za te dodatkowe 1200 zł otrzymam jeszcze OLED-owy ekran, mam wrażenie, że Valve powinien chociaż umożliwić kupno zwykłej wersji LCD, ale z pojemniejszym dyskiem.

Na szczęście na rynku istnieją jeszcze inni producenci, którzy wykorzystują fakt, że ludzie nie zawsze chcą wyciągać z portfela dodatkowe 1200 zł na kolejne 744 GB danych i na przykład taki Patriot (lub Sabrent, ale jego na naszym rynku jakoś nie widać) oferuje 1-terabajtową wersję V4000 Mini za mniej niż cztery stówki, i to się najzwyczajniej w świecie opłaca.

Specyfikacja Patriot Viper VP4000 Mini!

W Steam Deck czy ASUS ROG Ally Z1 Extreme znajdziecie na szczęście slot na dodatkowy dysk M.2, więc nie ma tu mowy o podejściu antykonsumenckim. Trzeba jednak pamiętać, że konsola przenośna to względnie niewielkie urządzenie, więc wyżej wymienieni producenci musieli pójść na pewien kompromis związany z wielkością wspieranego standardu M.2. Otóż typowy dysk w formacie M.2 2280 po prostu nie będzie kompatybilny, bo jest za duży.

Zmieści się natomiast takie maleństwo jak M.2 2230, czyli dysk o długości 30 milimetrów. Na szczęście technologia SSD pozwala na stosowanie tak niewielkich płytek drukowanych, żeby zmieścić wszystkie potrzebne na niej komponenty. Tutaj do dyspozycji otrzymacie znany kontroler ze średniej półki, a mianowicie Silicon Motion SM2269XT oraz jedną kość pamięci NAND 3D TLC. Czego nie znajdziecie, to DRAM, ale jak pokażę w następnych rozdziałach, nie ma to tak naprawdę żadnego znaczenia.

Patriot Viper VP4000 Mini oferuje przepustowość na poziomie do 5000 MB/s i do 3500 MB/s odpowiednio dla sekwencyjnego odczytu i zapisu danych. Współczynnik TBW, czyli niejako trwałości, może co poniektórych odstraszać, bo dla wersji 1 TB wynosi on zaledwie 250 TB (wszystko ze względu na tylko jedną fizyczną kość pamięci), ale na szczęście producent oferuje również 5-letnią gwarancję na ten sprzęt.

Wydajność Patriot Viper VP4000 Mini!

Jako, że zakupiłem ten dysk do konsoli Steam Deck, postanowiłem, że sprawdzę co potrafi w tej konkretnej konfiguracji. Wspomnę tylko, że moja konsola przeszła niewielki upgrade, ponieważ tylną obudowę z plastiku zamieniłem na element marki JSAUX, a dokładnie obudowę aluminiową. Pomaga to w pewnym stopniu trzymać temperaturę podzespołów w ryzach, ale jak się okaże później, nie ma to zbyt wielkiego wpływu na sam dysk SSD.

W syntetycznym benchmarku KdiskMark, który jest linuksowym odpowiednikiem znanego CrystalDiskMark, w teście „Real World Usage” (cokolwiek to znaczy), Patriot Viper VP4000 Mini w wersji 1 TB zaoferował przepustowość na poziomie 2833 MB/s i 2113 MB/s. Dlaczego tak mało? Cóż, nie ze względu na sam dysk, bo ten w komputerze „wyciągnął” niemal pełne deklarowane przez producenta transfery, ale ze względu na to, że Steam Deck oferuje slot M.2 PCIe 3.0, a nie 4.0, tak jak na przykład ASUS ROG Ally Z1 Extreme.

Na szczęście nie ma to większego znaczenia, bo ponad 2 GB/s przepustowości w zupełności wystarcza do tego, aby to procesor podczas wczytywania rozgrywki był wąskim gardłem, a nie dysk. Podczas testów rzeczywistych czasy wczytywania pokrywały się z tymi, które oferowane są przez wbudowany w konsolę system przechowywania danych.

Jak już wspomniałem na początku, VP4000 Mini nie posiada pamięci podręcznej DRAM, ale nawet po zapełnieniu go w ponad 80%, nie cierpi na wyraźne spadki wydajności, a to już naprawdę coś.

Temperatura Patriot Viper VP4000 Mini!

Nie da się ukryć, że wydajne dyski SSD, niezależnie czy w komputerze stacjonarnym, laptopie czy konsoli, borykają się z temperaturą i throttlingiem termicznym. Pod pełnym obciążeniem jednak, bohater dzisiejszego artykułu zanotował maksymalnie 50 stopni Celsjusza i nawet gdybym usunął z równania modyfikację w postaci aluminiowego tylnego panelu, nadal ma do dyspozycji aż 20 stopni Celsjusza zapasu, zanim jego oprogramowanie sterujące zacznie limitować wydajność. Spodziewałem się ujrzeć prawdziwego piekła, ale jak widać zostałem pozytywnie zaskoczony.

Podsumowanie Patriot Viper VP4000 Mini!

Jak widać można we własnym zakresie pozbyć się problemu z niewystarczającą pamięcią na dane w przypadku konsoli przenośnej. Nie trzeba przy tym wydawać dodatkowych 1200 zł, bo wystarczy już 400. I nie uważam tego również za jakąś formę „cebuli”, bo skoro nie widać różnicy, to po co przepłacać, prawda?

Głównym konkurentem dla Patriot Viper VP4000 Mini jest dzisiaj Corsair MP600 Mini (ok. 479 zł za 1 TB) oraz Sabrent Rocket 2230, którego jak już wspomniałem wcześniej, u nas na rynku nie znajdziecie. Wybór dla mnie był zatem oczywisty i jeśli szukacie zdecydowanie tańszego sposobu na rozbudowę swojego Steam Decka lub ROG Ally Z1 Extreme, naprawdę warto. No chyba, że koniecznie chcecie również OLED-owy ekran. Wtedy będziecie zmuszeni do wyłożenia z portfela dodatkowej, niemałej ilości gotówki. Ode mnie leci zasłużona rekomendacja.

ZOBACZ NASZE INNE RECENZJE! 

Recenzja napisana przez redaktorów partnera technologicznego portalu Respawn.pl. Portal Respawn.pl za publikację niniejszej recenzji przyjął gratyfikację w formie pieniężnej. 

Powiązane posty

Recenzja Silver Monkey LB200 – funkcjonalnej i minimalistycznej lampki

Recenzja UGREEN HP202 HiTune Max5 Hybrid ANC – bezprzewodowych słuchawek

Recenzja Genesis Zircon 500 – Bezprzewodowej budżetowej myszki