TP-Link Archer AX95 AX7800 – router idealny dla bardziej wymagających klientów?

Archer AX95 to następca wydanego dwa/trzy lata temu routera AX90. Jak sama nazwa wskazuje wspiera on WIFI szóstej generacji oraz wiele innych usprawnień. Zwłaszcza, że dostawcy Internetu przeważnie oferują chiński sprzęt, który nie jest w stanie poradzić sobie w dobie Internetu w 2024 roku. W takim wypadku warto zainteresować się TP-Link Archer AX95.  

TP-Link Archer AX95 AX7800 – router idealny dla bardziej wymagających klientów?

Archer AX95 to bardzo mocny, wielogigabitowy router WiFi 6 z technologią AX7800 oraz z portem 2,5G. Tak, więc spełni oczekiwania praktycznie wszystkich prywatnych osób korzystających z Internetu światłowodowego na obecne czasy. Większość popularnych dostawców oferuję maksymalną prędkość internetu do 1 Gb/s. Choć dostawcy zaczynają wychodzić naprzeciw prywatnym osobom oferując to coraz szybsze prędkości to jednak jedno jest pewne. Prędkość to jedno ale ilość urządzeń podłączonych do routera to drugie, a w dzisiejszej dobie wszechobecnego WiFi nawet w lodówce jest to kluczowe.

Za dystrybucję sygnału WiFi w gospodarstwie domowym odpowiada bardzo mocny układ radiowy w standardzie 802.11ax (Wi-Fi 6). Archer AX95 zapewnia przepustowość dochodzącą do 7780 Mb/s w obu pasmach. W tym do 4804 Mb/s w paśmie 5 GHz, do 2402 Mb/s w drugim paśmie 5GHz oraz do 574 Mb/s w paśmie 2,4 GHz. W połączeniach Wi-Fi 6 dostępne jest pasmo o szerokości 160 MHz. Dzięki temu router od TP-Link świetnie się sprawdzi podczas jednoczesnego streamowania filmów w jakości 4K, grania w gry sieciowe oraz pobierania sporych rozmiarów plików. Najważniejszy fakt to kwestia tego, że nikt nie musi się martwić o przepustowość połączenia, nawet jeśli z routerem łączy się baaardzo dużo urządzeń np. komputer, kilka smartfonów, telewizory, drukarki, etc. dzięki zastosowaniu w nim technologii OFDMA.

Specyfikacja techniczna AX95:

  • Rodzaje wejść/wyjść:
    – Ethernet 2.5 Gigabitowy port WAN/LAN -> 1 szt.
    – Ethernet 1.0 Gigabitowy port WAN/LAN -> 1 szt.
    – Ethernet 1.0 Gigabitowe porty LAN -> 3 szt.
    – USB 3.0 -> 1 szt.
    – USB 2.0 -> 1 szt.
  • Obsługiwane standardy:
    – 2.4 GHz -> Wi-Fi 6 (IEEE 802.11ax/n/b/g).
    – 5.0 GHz-1 -> Wi-Fi 6 (IEEE 802.11ax/ac/n/a).
    – 5.0 GHz-2 -> Wi-Fi 6 (IEEE 802.11ax/ac/n/a).
  • Prędkości sieci WiFi:
    – 2.4 GHz -> 574 Mb/s (przy 802.11ax).
    – 5.0 GHz-1 -> 4804 Mb/s (przy 802.11ax oraz HE160).
    – 5.0 GHz-2 -> 2402 Mb/s (przy 802.11ax).
  • Zasięg sieci WiFi:
    – 8 anteny.
    – trzy pasma (rozdziela urządzenia pomiędzy dostępne pasma).
    – Airtime Fairness (poprawia wydajność sieci).
    – technologia beamforming (ukierunkowanie sygnału sieci na klienta).
    – Moduł front-end o dużej mocy (poprawia moc transmisji w celu wzmocnienia zasięgu).
    – OFDMA (poprawia wydajność sieci przy dużej ilości osób połączonych z routerem).
    – DFS (umożliwia dynamiczny wybór częstotliwości).

Sprzęt przychodzi w tradycyjnym już kartonie dla marki TP-Link. Karton oczywiście utrzymany jest w niebieskiej kolorystyce, a na samym pudełku znajdziemy wszystkie kluczowe informacje na temat sprzętu znajdującego się wewnątrz. Po otwarciu naszym oczom ukazuje się tekturowy wkład ochraniający wspomniany router, zasilacz, kabel Ethernet oraz niezbędna dokumentacja w postaci instrukcji.

Router posiada bardzo nowoczesny wygląd i jest dość sporych rozmiarów, gdyż długość routera wynosi 277.3 mm, szerokość niespełna 184 mm, a wysokość bez anten 57.3 mm. Obudowa w całości wykonana została z czarnego tworzywa sztucznego ale TP-Link zastosował w nim podłużne paski z perforacją do lepszego chłodzenia sprzętu. Natomiast na samym środku umieszczono pasek piano black po całej długości.

Od spodu oczywiście znajdują się cztery nóżki, otwory montażowe pozwalające na powieszenie urządzenia na ścianie oraz standardowej tabliczki znamionowej, na której umieszczono domyślną nazwę SSID oraz hasło do sieci.

Jak z konfiguracją? Nic prostszego bo wszystko praktycznie na zasadzie plug and play. Co ciekawe router możemy dodać do aplikacji “Tether” dzięki czemu będziemy mogli zarządzać routerem z każdego miejsca na ziemi za pośrednictwem naszego smartfonu. Nie ma się też co martwić o niezrozumiałe funkcje bo całość jest dostępna w języku polskim. Dzięki tej aplikacji jesteśmy w stanie bardzo szybko wprowadzić kontrolę rodzicielską, zrobić sieć dla gości oraz zmienić hasło do Wi-Fi. Warto jednak wspomnieć, że w domyślnych ustawieniach nie mamy uruchomionego modelu HE160 przez co Wi-Fi 6 może nie być w pełni wykorzystane.

Dużym atutem routerów TP-Link jest moduł HomeShield. Ten tworzą trzy przydatne elementy, czyli kontrola rodzicielska, ochrona sieci i urządzeń IoT oraz funkcja QoS. Do tego dochodzi jeszcze kilka pomniejszych elementów, takich jak raporty czy powiadomienia. Niestety za wersję PRO musimy uiścić dodatkowe opłaty.

Działanie TP-Link AX95

Za zapewnienie stałego sygnału Wi-Fi odpowiada osiem mocnych anten, a za połączenia kablowe: port WAN/LAN 2,5 Gb/s, jeden gigabitowy port WAN/LAN oraz trzy gigabitowe porty LAN. Dodatkowo router wyposażono w dwa porty USB, po jednym w standardzie USB 3.0 i USB 2.0. Dzięki nim można udostępnić zasoby zgromadzone na dysku sieciowym w sieci lokalnej lub, dzięki funkcji serwera FTP, także przez internet.

TP-Link Archer AX95 obsługuje funkcję klienta VPN oraz ma wbudowany serwer VPN (OpenVPN/ PPTP VPN/ L2TP VPN), dzięki czemu umożliwia zdalny, szyfrowany dostęp i udostępnianie zasobów przez internet. Eliminuje to konieczność instalowania odpowiedniego oprogramowania na każdym urządzeniu.

W routerze zastosowano modulację 1024-QAM, która o 25% zwiększa prędkość w porównaniu do WiFi 5. Z kolei OFDMA pozwala na transport wielu pakietów danych do wielu urządzeń w tym samym czasie, a dzięki MU-MIMO 4×4 router pozwala osiągnąć wyższą przepustowość i pracę czterech urządzeń jednocześnie bez zauważalnego spadku jakości łącza.

Dzięki funkcji Smart Connect użytkownik routera TP-Link Archer AX95 widzi tylko jedną nazwę sieci (SSID), a router sam wybiera, które pasmo będzie wykorzystywane w danym momencie – 2,4 GHz czy 5 GHz.

Jak na router TP-Link przystało, nie mogło zabraknąć funkcji kształtowania wiązki (Beamforming). Umożliwia ona zlokalizowanie łączących się z routerem urządzeń, a następnie zwiększa siłę sygnału nadawanego w ich kierunku, zapewniając tym samym najwyższą wydajność.

Za optymalizację wydajności Wi-Fi w nowym routerze odpowiada także funkcja Airtime Fairness. Jej działanie polega na preferowaniu wydajniejszych użytkowników łączących się bezprzewodowo, którzy są w stanie przesłać większą ilość danych w danym przedziale czasu. Dzięki tej funkcji starsze urządzenia połączone z routerami nie powodują zmniejszenia prędkości sieci.

Urządzenie obsługuje także technologię OneMesh, która inteligentnie łączy urządzenia z routerem lub wzmacniaczem sieci bezprzewodowej. Urządzenia tworzące sieć OneMesh współpracują ze sobą, aby tworzyć jednolitą sieć Wi-Fi. Podczas przemieszczania się po domu, telefon lub tablet zawsze połączy się z urządzeniem, który oferuje mu najlepsze połączenie, bez przerywania transferu.

TP-Link Archer AX95 wyposażony jest także w pakiet HomeShield chroniący sieć przed cyberatakami, a także zapewniający optymalizację działania sieci poprzez priorytetyzowanie (funkcja QoS). Dodatkowo w routerze dla kompleksowej ochrony zastosowano szyfrowanie WPA3.

Sercem urządzenia jest czterordzeniowy procesor o taktowaniu 1,7 GHz, któremu pomaga 512 MB RAM.

SPRAWDŹ RECENZJĘ TP-LINK DECO X20!

Podsumowanie

TP-Link Archer AX95 to produkt wręcz idealny dla bardzo wymagających klientów. Dlaczego dla bardzo wymagających klientów? Po pierwsze sprzęt to koszt około 1300 PLN bądźmy szczerzy ale żaden z klientów do typowych zastosowań domowych nie zakupi takiego routera.

Za tę kwotę powinniśmy otrzymać bardzo solidny router klasy AX7800 i w rzeczywistości tak jest. Dostajemy router z bardzo ogromnym zasięgiem Wi-Fi wraz z super wydajnością tej sieci. Praca routera również jest stabilna, a sama konfiguracja banalnie prosta. Co prawda w konfiguracji warto się bardziej skupić ale temat bardziej dla znawców.

Minusem oczywiście jest abonament za HomeShield Pro i dość nachalna promocja tego rozwiązania.. szkoda bo powinny to być podstawowe funkcje i w routerach konkurencji opcje te są dostępne od razu bez uiszczania dodatkowych opłat, a sam router nie kosztuje więcej.

Sprzęt TP-Link Archer AX95 do recenzji został dostarczony przez firmę TP-Link lub firmę marketingową/PR’ową zajmującą się daną marką na rynku polskim. Portal Respawn.pl za tę recenzję przyjął gratyfikację w formie recenzowanego routera. Firma nie miała żadnego wpływu na opinię wystawioną przez portal Respawn.pl oraz nie miała wpływu na autora niniejszej recenzji. Autor rozumiany jako redaktor portalu Respawn.pl

 

 

Powiązane posty

Recenzja UGREEN HP202 HiTune Max5 Hybrid ANC – bezprzewodowych słuchawek

Mało miejsca na gry w Steam Decku? Oto rozwiązanie!

Recenzja Genesis Zircon 500 – Bezprzewodowej budżetowej myszki